W ostatnich tygodniach coraz więcej mówi się na temat możliwego zawarcia pokoju między Rosją i Ukrainą. Obie strony są wyczerpane prowadzeniem działań wojennych. Nawet Wołodymyr Zełenski przyznaje, że już czas zaprosić do stołu Rosjan i rozmawiać z nimi na temat zawieszenia broni.
Nie wiadomo jednak, na jakich warunkach miałby się zakończyć konflikt. Ukrainie najpewniej nie uda się uzyskać żadnych terytoriów, które utraciła od 2014 roku. Póki trwa konflikt, Rosjanie próbują zresztą zdobyć jak największy obszar, by do negocjacji przystąpić z pozycji siły. Niestety, obecnie realizują swój plan. Choć robią to bardzo powoli, są niestety skuteczni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pokój na Ukrainie? Zapytano Rosjan
Jeden z reporterów postanowił zapytać Rosjan, czy pokój między nią i Ukrainą jest w ogóle możliwy. Odpowiedzi doskonale obrazują mentalność obywateli tego państwa.
Pokój jest możliwy w najbliższej przyszłości. Ale nie jestem pewien, czy do tego czasu Ukraina będzie wciąż istnieć - stwierdził starszy mężczyzna
Jak dodał, jego zdaniem oba państwa zmierzają do pokoju, bowiem w przeciwny wypadku grozi im zagłada.
Gdyby nie ludność cywilna, nie zostałoby nic na Ukrainie - twierdzi kolejny Rosjanin. - Taka Ukraina musi zniknąć. Zasługuje na to przez swoje zachowanie. Taka Ukraina nigdy nie istniała - dodaje kolejny rozmówca.
Czytaj również: 19-latka w ciężkim stanie. Dramat po koncercie Taylor Swift
Jak widać po powyższym nagraniu, Rosjanie są za kontynuowaniem wojny z Ukrainą, dopóki ta nie zniknie z mapy. Dalej są przekonani o wielkiej sile swojego państwa, choć zaplanowana na trzy dni operacja trwa już dwa i pół roku. Rosjanie mają jednak przewagę ilościową nad Ukrainą, co niestety prowadzi do smutnej konstatacji, że mogą prowadzić wojnę na wyczerpanie. Na ten moment nie mają jednak możliwości, by zdobyć całą Ukrainę.
Zobacz także: Rosjanin był na obchodach godziny "W". "Jestem w szoku"