Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 
aktualizacja 

Zapytali Zełenskiego o Trumpa. Tak zareagował

Donald Trump chce spotkać się z Władimirem Putinem. Prezydent USA przyznał też, że warunkiem podjęcia rozmów między Rosją i Ukrainą mogą być ukraińskie wybory prezydenckie. Dziennikarze zapytali o ten wątek Wołodymyra Zełenskiego. Prezydent Ukrainy przyznał, że poruszył temat w rozmowie z Trumpem.

Zapytali Zełenskiego o Trumpa. Tak zareagował
Ukraiński prezydent odniósł się do słów Donalda Trumpa (X, X)

Prezydent USA oficjalnie przyznał, że rozmawiał z Władimirem Putinem o Ukrainie. Amerykański przywódca zgodził się z rosyjskim dyktatorem, że warunkiem do podjęcia negocjacji między Ukrainą i Rosją mogą być ukraińskie wybory prezydenckie.

Wołodymir Zełenski został o te słowa zapytany przez dziennikarzy. Ukraiński prezydent przyznał, że wybory są ważne, ale nie są najważniejsze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: WP News wydanie 04.02
Mówiłem o tym Donaldowi Trumpowi w trakcie naszych rozmów. On wie, że dla mnie Ukraina jest priorytetem. Jesteśmy w stanie wojny. Zaznaczałem to. Trump mówi, że chce rozmawiać. Ja też. To jest dla nas w tej chwili priorytetowe - zaznacza ukraiński prezydent.

Zełenski dodał, że Ukrainie bardzo zależy na dobrych relacjach ze Stanami Zjednoczonymi. Podkreślił jednak, że Kijów ma swoje priorytety, z których nie zrezygnuje.

Mówiłem o tych priorytetach podczas trzech naszych rozmów. On chce rozmawiać z Rosją. Ok, nie mamy z tym problemu, chociaż nie jest to przyjemne, bo każdy widział, kto jest agresorem, a kto ofiarą. Możemy rozmawiać o wszystkim, nawet o Korei Północnej - przekazał dziennikarzom Zełenski.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Prezydent Ukrainy podkreślił, że do tych priorytetów zalicza obronę swoich terytoriów oraz wejście Ukrainy do Unii Europejskiej. Dodał też, że Donald Trump wie, że ukraińska armia potrafi się bronić.

On jest pod wrażeniem naszej obrony, systemu dronów, który jest efektywniejszy niż ten z Iranu. To wspólny interes z USA. Chcemy zatrzymać Rosję i Władimira Putina, którą wspiera Iran. To korzystne dla Stanów Zjednoczonych - zakończył ukraiński przywódca.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Śpiew, taniec i akrobacje. Wyjątkowy okres dla miłośników przyrody
Rosja stawia warunki zawieszenia broni. Kaja Kallas zabrała głos
To nie Photoshop. Te żaby naprawdę zmieniają kolor. Leśnicy tłumaczą
Kiedyś popularna, dziś zapomniana. Grasica. Co to za mięso?
Ukraińskie wojska w obwodzie kurskim. Stanowcze oświadczenie szefa MON
Nieszczepiony chłopiec zakażony błonicą. GIS podejmuje kroki
Polacy czują się biedniejsi. Mało optymistyczne wyniki sondażu
Francesco Totti podpadł kibicom. Wszystko przez kontrowersyjne plany
Boją się o swoje życie. Naukowcy z Antarktydy apelują o pomoc
Polka pokazała zdjęcia z Norwegii. "Nie idzie otworzyć drzwi"
Ekspert ocenił działania Ameryki. "Prestiżowo ucierpiała"
Rozmowa Trumpa z Putinem. Prezydent USA mówi o "podziale aktywów"
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić