Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Zaskakujące znalezisko w Bydgoszczy. Leżał na dnie rzeki

28

Dla mieszkańców Bydgoszczy to już niemalże tradycja. Gdy w trakcie suszy obniża się poziom Wisły, w wodnej toni wyłania się osobliwy wrak. Bydgoszczanie mogą zobaczyć go raz na kilka lat.

Zaskakujące znalezisko w Bydgoszczy. Leżał na dnie rzeki
Znaleźli go na dnie rzeki (wikimedia commons, gazeta pomorska)

Chodzi o Fiata 126p, który zatopiony na dnie Wisły w Bydgoszczy staje się widoczny w okresach wzmożonej suszy. Wcześniej, jak donosi "Gazeta Pomorska" samochód widoczny był w 2018 i 2019 roku.

Warunkiem jest odpowiednio niski poziom rzeki. Gdy Wisła w tym miejscu spada poniżej 1, 2 metra wrak fiata wyłania się z dna.

Skąd samochód w ogóle wziął się na dnie rzeki? Tak na łamach "Gazety Pomorskiej" opowiada o tym Robert Szatkowski, prezes stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Za oknem niska temperatura. O tym musisz pamiętać, by zaoszczędzić na ogrzewaniu
To bardzo ciekawa, ale zagadkowa historia. Według wspomnień mieszkańców prawdopodobnie Maluch wypadł z transportu z barki rzecznej. Akurat na wysokości Brdyujścia jest dosyć mocny zakręt, fale biją, jest tu silniejszy wiatr, więc transport mógł się przechylić.

Zdaniem znawców lokalnej historii do zdarzenia miało dojść w latach 70. lub 80. ubiegłego stulecia, a zatopionych samochodów miało być znacznie więcej.

Maluchy zostały błyskawicznie sprzedane w fordońskim Polmozbycie – takie było wtedy zapotrzebowanie na samochody. Wykupiono nawet te zatopione. Ten jeden najpewniej nie został zauważony, a fala popchnęła go z czasem w stronę Zbożowca - tłumaczy na łamach "Gazety Pomorskiej" Robert Szatkowski.

Ale to nie jedyna wersja na temat zatopionego malucha. Według innych źródeł, w latach 90. masowo kradziono maluchy, a po wymontowaniu z nich silników, pozbywano się aut. Bydgoski wrak miał być jednym z nich.

I choć pojawiają się pomysły na wyłowienie auta, zdaniem znawców nie miałoby to większego sensu. Ze względu na długoletnie przebywanie pod wodą, fiata prawdopodobnie nie udałoby się zrekonstruować.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Ujawniono zaskakujące fakty o zmarłej
Rozmowy w Rijadzie bez porozumienia. Rosja oskarża Ukrainę
Kiedy przycinać perowskię? Termin jest kluczowy
"Nie miał szans". Jest nagranie z kolizji motocyklisty w Warszawie
Napięta sytuacja w Turcji. Przedłużono zakaz zgromadzeń
Malowali swastyki na banerach wyborczych. Szuka ich policja
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić