Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Zastępca atamana zginął w Ukrainie. Kozak walczył za Putina

Rosyjskie i ukraińskie media poinformowały o śmierci rosyjskiego kozaka, który walczył w wojnie w Ukrainie. Emerytowany podpułkownik policji wyjechał na front jako ochotnik. Nie był jedynym kozakiem w armii Putina.

Zastępca atamana zginął w Ukrainie. Kozak walczył za Putina
Zastępca atamana Kozaków Noworosyjskich zginął w Ukrainie (Służba prasowa Kubańskiej Armii Kozackiej, Służba prasowa Kubańskiej Armii Kozackiej)

Siły Zbrojne Ukrainy wyeliminowały zastępcę atamana Kozaków Noworosyjskich. Służba prasowa Kubańskiej Armii Kozackiej [nazwa od historyczno-geograficznej krainy w Rosji, leżącej w dorzeczu rzeki Kubań] poinformowała o śmierci Nikołaja Aristowa, który walczył w Ukrainie na terenie samozwańczych "republik ludowych".

Zastępca atamana zginął w Ukrainie. Kozak walczył za Putina

Kozak zginął 29 lipca, ale jego śmierć została oficjalnie ogłoszona sześć dni później. 46-letni Aristow miał żonę i najwyraźniej dorosłego już syna – rosyjskie media poinformowały, że młody Aristow walczy w Ukrainie jako żołnierz kontraktowy.

46-letni Kozak był emerytowanym podpułkownikiem policji. Poza uczestniczeniem w inwazji na Ukrainę, w 2002 roku Aristow brał udział w działaniach wojennych na terytorium Dagestanu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przekroczyli strefę buforową. Premier Tajwanu: Chiny to zły sąsiad
Zastępca atamana Noworosyjskiego Obwodowego Towarzystwa Kozackiego Nikołaj Aristow zostawił żonę i syna, i udał się na poszukiwanie przygód w Ukrainie. Zgodnie z tradycją kozacką został oficjalnie zdenazyfikowany i zdemilitaryzowany – napisał Anatolij Sztefan (Stirlitz), oficer Sił Zbrojnych Ukrainy .

W inwazji na Ukrainę bierze udział 1,5 tys. mieszkańców Kubania, z czego około tysiąc to Kozacy. Według władz regionu wszyscy są wolontariuszami.

Wojskowe stowarzyszenia kozackie mają dziś niewiele wspólnego zarówno z oddolnymi inicjatywami społecznymi i sektorem pozarządowym, jak i ze stowarzyszeniami folklorystycznymi i rekonstruktorskimi. Ich podstawowymi wyróżnikami są podporządkowanie się Kremlowi i wymiana świadczeń (służba w zamian za koncesje i kontrakty). Jest to rezultat długotrwałej polityki Kremla, która doprowadziła do przekształcenia spontanicznego ruchu społecznego w ruch sterowany odgórnie –  wyjaśnia Jolanta Darczewska w pracy "Kozacy Putina. Folklor, biznes czy polityka?".
Autor: DSM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźby wobec Jerzego Owsiaka. Trwa już kilkanaście postępowań
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić