Ciała znaleziono we wtorek u wybrzeży Safakis w Tunezji. Jak informuje agencja Reutera, w weekend 53 osoby wyruszyły w stronę Włoch. Niestety ich łódź zatonęła.
Jak dotąd znaleziono ciała 20 osób. Straż Przybrzeżna i wojsko poszukują pozostałych zaginionych. Nie wiadomo, czy ktoś przeżył katastrofę.
To nie pierwsza tak tragiczna sytuacja. W ubiegłym roku 86 afrykańskich migrantów utonęło po tym, jak ich łódź wywróciła się w trakcie podróży z Libii do Europy. Był to jeden z najgorszych takich wypadków w Tunezji.
Częstotliwość podróży z Afryki Północnej w kierunku Sycylii zmniejszyła się podczas zamknięcia Włoch, spowodowanego pandemią COVID-19. Teraz gdy ograniczenia są znoszone, migranci ponownie próbują przedostać się do Europy. Włoscy urzędnicy szacują, że w najbliższym czasie aż 20 tys. osób planuje przybyć na łodziach, głównie z Tunezji i Libii.
Włosi chcą zapobiec masowym przyjazdom migrantów. Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rzymie, pomimo pandemii, od początku roku aż 5 461 migrantów przybyło do Włoch na łodziach rybackich i pontonach. W tym samym okresie w 2019 r. było ich tylko 1878 osób.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.