Kilka tygodni temu dziennikarze "The Washington Post" rozmawiali z ukraińskimi wojskowymi, w tym z dowódcami jednostek, o postępach w szkoleniu nowego personelu Sił Zbrojnych Ukrainy.
Wielu z nich skarżyło się na zły system szkolenia, zarówno nowych poborowych, jak i personelu wojskowego przeniesionego do jednostek wysuniętych ze stosunkowo spokojnych tyłów.
Czytaj więcej: Putin kierowcą Kim Dzong Una. Nagranie trafiło do sieci
Zdaniem wojskowych perspektywa wysłania na niebezpieczne pozycje na linii frontu bez odpowiedniego przeszkolenia jest głównym powodem, dla którego wielu Ukraińców obawia się poboru do wojska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W związku z obawą wcielenia do armii wielu młodych Ukraińców robi wszystko, aby uciec z kraju. Z tego powodu SBU zdecydowała się na małą prowokację.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy wraz ze strażą graniczną utworzyli kanał w Telegramie i zaczęli sprzedawać za tysiące dolarów możliwość ucieczki z Ukrainy dla poborowych.
Wszyscy zostali zebrani razem w autobusach, które następnie przywiozły ich na granicę, gdzie... zostali zatrzymani przez SBU.
Obniżono wiek poborowych
W kwietniu prezydent Wołodymyr Zełenski zatwierdził nowe przepisy, które mają doprowadzić do zwiększenia liczby poborowych. Zaostrzono kary za uchylanie się od służby wojskowej. Państwo ma teraz prawo do zamrożenia kont i konfiskaty majątku. Dodatkowo obniżono wiek mobilizowanych - od 27 do 25 lat.
Czytaj więcej: Spektakularna kariera siostry Kim Dzong Una. Zastąpi brata?
Kijów zdecydował się też na zawieszenie usług konsularnych dla Ukraińców, którzy mieszkają poza granicami kraju. Nie mają oni przez to m.in. możliwości złożenia wniosku o nowy paszport.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.