Wszystko zaczęło się od tego, że Anna Wendzikowska opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym widać, jak z córkami bawi się na plaży. Internauci momentalnie zwrócili uwagę na strój kąpielowy dziennikarki. Część komentujących uznała, że jest on po prostu zbyt wyzywający.
Krytycznych opinii nie brakowało. Wendzikowska zdecydowała się na nie zareagować.
W domu zdarza się, że dzieci widzą mnie nago - przekazała.
Tym komentarzem tylko pogorszyła sytuację. Internauci oburzyli się jeszcze mocniej.
Nago przy dzieciach? Seksuolog komentuje
Rodzice często zastanawiają się, czy można paradować przy dziecku nago. Co na to seksuolog? Marta Kołacka już na początku rozmowy z parenting.pl zauważa, że kwestia jest złożona.
Generalnie wszystko zależy od sposobu, w jaki to robią rodzice. Ważny jest wiek i wrażliwość dziecka. Tak na dobrą sprawę dziecku do 2-3 roku życia to nie przeszkadza. Po tym czasie pod wpływem socjalizacji zaczyna wykształcać się poczucie wstydu, które wcześniej nie jest obecne - podkreśla Kołacka.
Później mówi o dwóch problemach. - To pierwsze dziecko w tym wieku idzie do przedszkola i potrzebuje nauczyć się od rodziców granic (tego, co jest akceptowalne w jego wykonaniu) - zaznacza ekspertka.
Drugim problemem jest to, że rodzice potrzebują nauczyć się, że dziecko ma wrażliwość, która może być odmienna od ich wrażliwości. Może nie czuć się komfortowo z nagością rodziców - ostrzega, cytowana przez parenting.pl.
Czytaj także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.