Zazdrosny mąż postawił na nogi lotnisko w Modlinie. Grozi mu 8 lat więzienia

Policja zatrzymała 34-latka, który wszczął fałszywy alarm na lotnisku w Modlinie. Mężczyzna zatelefonował do pracownika Portu Lotniczego i poinformował o napadzie. Okazało się, że jego żona leciała w podróż służbową. Zazdrosny mąż nie potrafił wyjaśnić, co dokładnie chciał osiągnąć absurdalnym zachowaniem.

wakacje, samolot, lot, lotnisko, urlopWpadł w amok. Żona leciała w podróż służbową
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Mężczyzna zadzwonił z telefonu komórkowego. Wykręcił numer do pracownika punktu informacyjnego Portu Lotniczego Warszawa Modlin. Poinformował o napadzie na lotnisko. Procedury ruszyły natychmiast.

Od razu zawiadomiono służby o możliwym zagrożeniu. Wszczęto też odpowiednie procedury bezpieczeństwa. Na szczęście alarm okazał się fałszywy. Sprawcą całego zamieszania okazał się 34-letni mieszkaniec Karczewa.

W czasie, kiedy wzniesiono na lotnisku alarm, żona sprawcy zamieszania miała lecieć w podróż służbową. Nie wiadomo co skłoniło mężczyznę to wykonania takiego telefonu. "Podejrzany nie potrafił wytłumaczyć, czy zachował się tak, ponieważ bał się o swoją żonę czy może był o nią zazdrosny" - przekazała PAP podkom. Joanna Wielocha z nowodworskiej komendy.

Zazdrosny mąż postawił na nogi lotnisko w Modlinie. Jego żona leciała w podróż służbową

Policja zatrzymała "żartownisia". Szybko udało się ustalić jego tożsamość. Nowodworscy policjanci poprosili o pomoc kolegów z Karczewa. Funkcjonariusze odwiedzili 34-latka w domu. Okazało się, że mężczyzna był pijany, a jego żona pojechała na lotnisko, skąd miała udać się we wspomnianą wyżej podróż służbową.

Postępowanie w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nowym Dworze Mazowieckim. Skierowała ona akt oskarżenia przeciwko 34-latkowi do nowodworskiego sądu. Teraz grozi mu więzienie. Za kratkami może spędzić aż osiem lat.

Jak mówi art. 66 kodeksu wykroczeń:

§ 1. Kto: 1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, (...) podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł. § 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.

Policjanci zatrzymują innego podejrzanego o fałszywy alarm na lotnisku w Modlinie (2016 r.)

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania