Zbadali skanerem miejsce znalezienia zwłok Natalii. Oto kulisy śledztwa

13

Śmierć 39-letniej Natalii z Gortatowa wstrząsnęła Polską. Do zamordowania kobiety przyznał się jej mąż. Policjanci zbadali ślady w miejscu ujawnienia zwłok przy użyciu specjalistycznego skanera 3D. Czy zaawansowana technologia pomoże w śledztwie?

Zbadali skanerem miejsce znalezienia zwłok Natalii. Oto kulisy śledztwa
Zbadali skanerem miejsce znalezienia zwłok Natalii. Oto kulisy śledztwa (Adobe Stock, Facebook)

Ciało 39-letniej Natalii z Gortatowa (Wielkopolska) znaleziono 19 czerwca po kilku dniach poszukiwań.

Do zabójstwa przyznał się mąż kobiety 60-letni Adam R. Opowiedział śledczym o tym, jak udusił żonę i co wydarzyło się między nimi feralnej nocy. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim.

Jednak nawet obszerne wyjaśnienia złożone przez Adama R. muszą zostać potwierdzone w śledztwie. Dlatego policjanci dokładnie zbadali miejsce znalezienia zwłok kobiety w kompleksie leśnym na obrzeżach Poznania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nagranie rozpaliło sieć. Warszawska policja w akcji. "Boją się"

Pomocny jest w tym specjalistyczny skaner 3D, użycie którego zapewni funkcjonariuszom zachowanie w dokumentacji najdrobniejszego szczegółu z miejsca, gdzie znaleziono zwłoki.

O przebiegu takiej procedury na łamach "Faktu" opowiedział mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.

W trakcie oględzin wykorzystaliśmy skaner 3D, który pozwala precyzyjnie udokumentować obraz z miejsca oględzin. Robi się to po to, aby biegli, eksperci i inni fachowcy mogli ustalić przyczynę zgonu, a także odtworzyć przebieg wydarzeń - tłumaczy ekspert.

Zastosowanie takiej technologii pozwoli policjantom łatwiej odtworzyć, co stało się, gdy Adam R. przywiózł zwłoki żony do lasu.

Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić