— Rozpoczynamy dziś zbiórkę środków finansowych na rodziny pana Kamińskiego i pana Wąsika. To nasi przyjaciele. Mają rodziny, dzieci w wieku szkolnym. Dzieci dziś płaczą, żony się modlą na różańcach — mówił kilka dni temu poseł PiS Przemysław Czarnek w rozmowie z Radiem ZET.
Ostatecznie PiS nie stworzył zbiórki, zrobił to natomiast Rafał Koźlak - ten sam, który wcześniej założył zrzutkę na "wsparcie zatrudnienia byłych dziennikarzy TVP w Telewizji Republika". Pojawia się jednak pytanie: czy najbliższe rodziny Kamińskiego i Wąsika potrzebują wsparcia finansowego?
Romualda Wąsik, żona Macieja Wąsika, od paru lat jest dyrektorką Departamentu Nadzoru nad Chemikaliami Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Z kolei Barbara Kamińska w 2021 r. została powołana przez Krajową Radę Sądownictwa na stanowisko sędzi w Sądzie Rejonowym w Piasecznie. Co więcej, syn Mariusza Kamińskiego do niedawna pracował w Banku Światowym, gdzie - jak wynika z doniesień medialnych - miał zarabiać 500 tys. zł rocznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci wpłacają po złotówce
W opisie zbiórki podkreślono, że "dochody, jakie otrzymywali posłowie PiS, to około 16 tys. zł miesięcznie", w związku z czym organizatorzy postawili sobie za cel zebranie 32 tys. zł miesięcznie "na wsparcie rodzin" Kamińskiego i Wąsika.
Zbiórka trwa, tak więc wszystko może się jeszcze zdarzyć, ale na razie trudno mówić o sukcesie. Do soboty 13 stycznia do godz. 13.30, wpłacono dokładnie 1465 zł. Zbiórkę wsparło 277 osób, warto jednak zauważyć, że większość wspierających wpłaca dokładnie 1zł. Dlaczego?
Ci, którzy wpłacają pieniądze, tak naprawdę chcą tylko wyrazić swoją opinię. I tak, w komentarzach można przeczytać np.:
"50 gr tylko nie płacz proszę 50 gr w zębach ci przynoszę", "Na kaloryfer dla wąsikowej, bo idą srogie mrozy. Jarosław K", "Na szkolenie z zakresu regulacji temperatury pieca", "Na biednego syna Kamińskiego, który pracuje w Banku Światowym", "Przepraszam, że tak mało - odkładam na Sasina i innych".
Oczywiście wybraliśmy tylko kilka cenzuralnych komentarzy, nadających się do publikacji. Pisząc o kaloryferze i regulacji temperatury pieca, internauci nawiązują do wypowiedzi Romualdy Wąsik, która skarżyła się w TV Republika, że " w domu jest zimno", w związku z czym musiała zapytać męża, "jak ma zwiększyć temperaturę na tym urządzeniu, żeby zrobiło się odrobinę cieplej".