Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Zbudował elektrownię. Grozi mu do 10 lat więzienia

843

Sprytny sposób na energetyczną samowystarczalność wymyślił 38-latek spod Starachowic. Z żelowych akumulatorów, małej turbiny wiatrowej i fotowoltaiki zbudował własną elektrownię, którą zasilał drewniany domek na działce. Jego wynalazkiem zainteresowała się policja. Okazało się, że akumulatory elektryk-amator kradł z miejskich urządzeń elektrycznych.

Zbudował elektrownię. Grozi mu do 10 lat więzienia
38-latek zbudował elektrownię ze skradzionych akumulatorów (Policja Kraśnik)

Tajemnicę znikających akumulatorów żelowych policjanci z powiatu starachowickiego próbowali rozwikłać od roku. Nieznany sprawca niszczył zabezpieczenia miejskich urządzeń elektrycznych i wykradał z nich akumulatory. Na trop sprawcy wpadli śledczy z Annopola wraz z kraśnickimi kryminalnymi. W końcu ustalili, że za licznymi kradzieżami stoi 38-letni mieszkaniec powiatu starachowickiego.

Kiedy kryminalni powiedzieli mu, że jadą do jego domku letniskowego na terenie powiatu starachowickiego, mężczyzna się mocno zdziwił. Na miejscu okazało się, że podejrzenia policji były słuszne a skradzione akumulatory służą elektrykowi - amatorowi jako zasilanie jego drewnianego domku na działce. Choć domowej roboty wynalazek można uznać za pomysłowy, funkcjonariusze nie docenili zdolności manualnych i pomysłowości mężczyzny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dom bez pozwolenia do 70 mkw. Minister: Nowe prawo jeszcze w tym roku
Mężczyzna zbił przy domku pomieszczenie z desek na skradzione akumulatory i tam zrobił z nich magazyn zasilania, dokładając panele fotowoltaiczne i małą turbinę wiatrową – informuje młodszy aspirant Paweł Cieliczko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
38-latek zbudował elektrownię na działce ze skradzionych akumulatorów.
38-latek zbudował elektrownię na działce ze skradzionych akumulatorów. (Policja Kraśnik)

Pomysłowość mężczyzny nie zyskała jednak aprobaty śledczych, którzy postawili mu pięć zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem. 38 -latek przyznał się częściowo i odmówił składania wyjaśnień. Sprawa trafi do sądu. Za kradzież z włamaniem grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić