Do pierwszego zdarzenia doszło tuż przed godziną 23 w Głuchowie, na drodze ekspresowej nr 7, na pasie w kierunku Radomia. Zderzyły się ze sobą dwa samochody osobowe marki volkswagen.
Jak poinformowała policja, jedno auto wjechało w drugie. Przyczyną była nadmierna prędkość i trudne warunki drogowe, gdzie widoczność utrudniała gęsta mgła.
"Przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu – w nocy widoczność ograniczała gęsta mgła. Kierująca Volkswagenem Golfem została przewieziona do szpitala, na szczęście doznała tylko niegroźnych stłuczeń i mogła wrócić do domu" - poinformowała w komunikacie mł. asp. Agata Sławińska z Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwa wypadki na S7. "Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze"
Drugi wypadek wydarzył się, gdy obsługiwane było pierwsze zdarzenie. Utworzył się korek i pas w kierunku Radomia był całkowicie zablokowany.
"Wtedy w stojącą na końcu zatoru ciężarówkę volvo, uderzyła ciężarówka scania" - przekazała Agata Sławińska. Następnie volvo zostało wepchnięte na stojącego przed nim ciężarowego mercedesa.
Podobnie jak w przypadku pierwszego zdarzenia, przyczyna leżała w prędkości i nieuwzględnieniu warunków drogowych. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Także w tym przypadku przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Dwóch kierowców z obrażeniami ciała zostało przewiezionych na badania do szpitala - poinformowała policjantka.
Czytaj także: Ciężarówka wpadła do rzeki. Kierowca cudem ocalał
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.