Budowa nowego kompleksu militarnego prawdopodobnie ruszyła w 2017 roku. Dopiero teraz jednak można dostrzec jego ostateczny kształt. Jak twierdzą specjaliści think-tanku Center for Strategic and International Studies (CSIS), kompleks jest niemal gotowy do użycia. Na dowód pokazano zdjęcia satelitarne.
Kim Dzong Un buduje magazyn na nową broń
Jednym z wyróżniających się jest budynek o wysokości niemal 40 metrów. To tam miałyby w przyszłości znajdować się pociski typu Hwasong-15. Jak donoszą amerykańskie media, broń ta ma może mieć dostateczny zasięg, by dolecieć do USA.
Ten kompleks może mieć wiele funkcji. Koreańczycy mogą go wykorzystywać do przechowywania rakiet, ich testowania lub przetrzymywania tam osprzętu niezbędnego do wystrzelenia tego typu pocisków - skomentował Joseph Bermudez, współtwórca raportu.
Ośrodek znajduje się ok. 20 kilometrów od Pjongjangu. Zbudowano go nieopodal wojskowego lotniska. Eksperci wskazują, że może mieć także rozległy system infrastruktury podziemnej. - Możliwe, że będą tam składać pociski z gotowych elementów przywożonych np. koleją - spekuluje Bermudez.
O pociskach Hwasong-15 głośno zrobiło się w listopadzie 2017 roku. To wtedy świat mógł zobaczyć udaną próbę wystrzelenia tej rakiety balistycznej. Chwaląc się udanym testem, Korea Północna oświadczyła, że posiada obecnie broń pozwalającą przeciwstawić się "polityce nuklearnego szantażu stosowanej przez amerykańskich imperialistów".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.