W nocy 12 marca odbędzie się w Los Angeles 95. gala wręczenia Oscarów, a na scenie pojawi się wiele znanych postaci z Hollywood. Według wcześniejszych ustaleń wystąpić miał także Wołodymyr Zełenski ze swoim przemówieniem. Okazuje się, że wcale do tego nie dojdzie. Powód jednak może niektórych mocno zdziwić.
O kontrowersjach wokół Oscarów mówi się nie od dziś. Gala co roku zaskakuje miliony widzów. Z pewnością wielu pamięta wydarzenia z 94. ceremonii, kiedy to jeden z nominowanych aktorów Will Smith publicznie uderzył prowadzącego całą galę, Chrisa Rocka. Podczas swojego wystąpienia przeprosił za swoje zachowanie, jednak w sieci jeszcze przez długi czas wrzało.
Podczas tegorocznej ceremonii miał się pojawić prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Wygłosić miał bowiem przemówienie na temat obecnej sytuacji, jaka panuje w Ukrainie. Dzięki uprzejmości organizatorów swoje przesłanie głosił m.in. podczas festiwalu w Cannes, Berlinie, czy Wenecji. W ostatnim czasie pojawił się także na ceremonii wręczenia nagród Grammy oraz Złotych Globów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O tym, że Wołodymyr Zełenski miał wystąpić na tegorocznej gali Oscarów, mówi się już od miesięcy, w końcu to największe tego typu wydarzenie, które gromadzi przed telewizory miliony widzów. Wszystko wskazuje jednak na to, że do wystąpienia w ogólnie nie dojdzie, a powód jest zaskakujący.
Organizatorzy Oscarów odmówili Zełenskiemu
Już w ubiegłym roku producent Will Packer stanowczo odmówił Zełenskiemu, by wygłosił przemówienie. Jak donoszą amerykańskie media, powodem miał być fakt, że Hollywood zwraca uwagę na Ukrainę tylko dlatego, że osoby, których wojna dotyka są białe. Według niego ignoruje się natomiast te wojny, w których giną osoby kolorowe.
Towarzystwo Jana Karskiego komentuje całą sytuację. "Stwierdzamy, że to, co robi Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej w kwestii prezydenta krwawiącej Ukrainy, jest po prostu haniebne" - mówi Towarzystwo Jana Karskiego.
Rosjanie o odrzuceniu prośby Zełenskiego
Informacja o tym, że Wołodymyr Zełenski nie będzie mógł wygłosić swojego przemówienia dotarła także do Rosji. Tamtejsze media przedstawiają, że prezydent Ukrainy został skompromitowany i ośmieszony. Agencja RIA Nowosti pisze, że "Amerykanie są coraz mniej zainteresowani wspieraniem reżimu w Kijowie".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.