Nie powinniśmy czekać na moment, w którym Rosja może zdecydować się na użycie broni jądrowej. Musimy się na to przygotować, powiedział Wołodymyr Zełenski w rozmowie z ukraińskimi dziennikarzami. Jego wypowiedź w sobotę obiegła ukraińskie media, opublikowano ją także na kanale prezydenta w aplikacji Telegram.
"Istnieje taka możliwość"
Prezydent nie otrzymał żadnych potwierdzonych informacji o szykowanym przez Rosję ataku jądrowym, ale uważa, że świat powinien być przygotowany na każdą ewentualność.
Rosjanie mogliby użyć każdej broni. Musimy się na to przygotować. Potrzebne byłyby medycyna antyradiacyjna i schrony przeciwlotnicze - stwierdził.
Te same słowa Zełenski powtórzył w wywiadzie przeprowadzonym w piątek przez dziennikarza CNN Jake’a Tappera. Ukraińska głowa państwa stwierdziła, że "wszystkie kraje świata" powinny być przygotowane na możliwość użycia przez prezydenta Rosji Władimira Putina taktycznej broni jądrowej w wojnie z Ukrainą.
Czytaj także: "Nie szczędzić". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
Zełenski nawiązał do komentarzy dyrektora CIA Williama Burnsa, który w czwartek oświadczył, że niepowodzenia Rosji na polu bitwy zwiększają ryzyko, że prezydent Władimir Putin może rozmieścić taktyczną lub niskowydajną broń nuklearną.
Kreml informował, że postawił rosyjskie siły nuklearne w stan gotowości wkrótce po rozpoczęciu ataku 24 lutego, ale Stany Zjednoczone twierdzą, że nie zauważyły żadnych oznak nietypowych ruchów nuklearnych. Moskwa zapowiedziała, że użyje broni nuklearnej na Ukrainie w przypadku "egzystencjalnego zagrożenia" wobec Rosji - powiedział wcześniej CNN rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.