Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
+18
UWAGA!
Ta strona zawiera treści przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych.
ZABIERZ MNIE STĄD

Żenujące sceny na Krupówkach. Świadkowie wcale nie byli lepsi

393

Policja w Zakopanem miała w sylwestrową noc pełne ręce roboty. Na ulicach miasta wyległy tłumy imprezowiczów, co poskutkowało sprzeczkami, awanturami, a nawet bójkami. Nerwy puściły bohaterom nagrania, które teraz hula po sieci. Najbardziej przykre jest jednak podejście części świadków, którzy ten "spektakl" oglądali.

Żenujące sceny na Krupówkach. Świadkowie wcale nie byli lepsi
Bójkę na Krupówkach oglądały tłumy ludzi. Niektórzy zagrzewali walczących (TikTok)

Aż chciałoby się powtórzyć za Zagłobą "gorzałka jedno tęgiej głowie służy". W sylwestrową noc udowodniła to grupa krewkich mężczyzn, którzy rzucili się sobie do gardeł na Krupówkach. Nagranie z ich wyczynów hula teraz po internecie, wzbudzając u jednych śmiech, a u drugich politowanie.

Zaledwie półminutowy film zaczyna się dramatycznie. Mężczyzna w czerwonej kurtce kopie w głowę innego pana, przytrzymując go za kurtkę. Chwilę później szarżuje na niego trzeci mężczyzna, a w tle widać jeszcze dwóch, którzy chcą dołączyć do bitki. Wszystko to przy akompaniamencie kobiecego krzyku.

Awanturę starały się zażegnać partnerki lub znajome walczących. Niestety panie były tylko trzy, a walczących w zależności od etapu: pięciu lub sześciu. Jednak mężczyźni tak łatwo nie odpuszczali, w ruch szły głównie pięści, jednak kiedy dwóch walczących poślizgnęło się na lodzie i wylądowało na ziemi, trzeci nie wahał się "honorowo" kopnąć leżącego w głowę.

Niewątpliwie uspokajaniu walczących nie pomagali gapie. Całemu zajściu przyglądały się tłumy ludzi, część z nich nie kryła rozbawienia całą sytuacją, niektórzy nawet zagrzewali pijanych do dalszej walki. Jednym z nich był autor nagrania, ale w tle można usłyszeć, że zdenerwował tym swojego znajomego, który szykował się do rozdzielania walczących.

Dobra, zostaw, niech się biją... Fajnie jest. Popatrzeć można, stary - śmiał się autor nagrania, które oryginalnie pojawiło się na TikToku, ale już z niego zniknęło.

Uwaga, nagranie zawiera sceny przemocy i wulgaryzmy

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Internauci nie kryją zażenowania

Popisy turystów pojawiają się w różnych platformach społecznościowych, budząc śmiech lub pogardę. Z powodu tej i innych bójek internauci kpiąco zmieniają nazwę koncertu w Zakopanem na "Sylwester Zdarzeń" lub "Przekopane 2022". W komentarzach dostało się też mężczyźnie, który kopnął leżącego w głowę.

"Miłość, miłość w Zakopanem", "fani kultury wysokiej jak zwykle nie zawodzą", "w całym tym nagraniu brakuje tylko autobusu", "chociaż na biletach do zoo zaoszczędzili" - kpią internauci.
Autor: DSM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić