Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 

Zginął 12-letni Tymek. Niczego się nie nauczyła. Horror tuż obok placu zabaw

22

12-letni Tymek zginął w wypadku w Borzęcinie Dużym. Chłopca potrącił pijany kierowca. To niczego jednak nie nauczyło kierującej fordem, która zaledwie 4 kilometra od miejsca tragedii rozbiła się samochodem. Jak podaje portal brd24.pl, kolizja miała miejsce tuż obok placu zabaw.

Zginął 12-letni Tymek. Niczego się nie nauczyła. Horror tuż obok placu zabaw
Pijana kobieta wjechała do rowu nieopodal miejsca tragedii (Facebook, Getty Images, Getty Images, brd24.pl)

Wypadek w Borzęcinie Dużym z 5 lipca wstrząsnął całą Polską. Potrącony przez pijanego Sebastiana H. 12-letni Tymek zginął na miejscu. Jego kolega trafił do szpitala. Kierujący bmw 26-latek miał aż 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna słyszał zarzut spowodowania wypadku śmiertelnego pod wpływem alkoholu. Sąd aresztował go tymczasowo na trzy miesiące. Niestety, to kolejna tragedia, która nikogo nie nauczyła, by nie jeździć po pijaku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tankujesz przy autostradzie? Prezes ujawnia ukrytą marżę

Wjechała pijana do rowu. Cztery kilometry od miejsca tragedii

Nie minął nawet tydzień, a mogło dojść do kolejnej tragedii z udziałem osoby prowadzącej w stanie nietrzeźwości. Co bulwersuje jeszcze bardziej, zdarzenie miało miejsce zaledwie 4 kilometry od wspomnianego wypadku w Borzęcinie Dużym.

Jak informuje lokalny serwis brd24.pl, kobieta kierująca osobowym fordem wpadła samochodem do rowu tuż koło stadionu i placu zabaw w miejscowości Zaborów na Mazowszu. O zdarzeniu informowali lokalni mieszkańcy w mediach społecznościowych.

Odnotowaliśmy takie zdarzenie wczoraj. To świadkowie zawiadomili nas o pijanej kobiecie. Kierująca fordem została przebadana alkomatem, miała w organizmie ok. 2 promile - powiedziała lokalnemu serwisowi podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja, oficer prasowy KPP dla powiatu Warszawskiego Zachodniego.

Portal brd24.pl cytuje również mieszkańców, którzy są zaniepokojeni sytuacją na drogach w Zaborowie. - Tą drogą, którą dzieciaki chodzą na boisko, samochody jeżdżą z zawrotną prędkością, nie zwalniają nawet przed przejściem dla pieszych - piszą, zwracając uwagę na potrzebę zainstalowania fotoradaru lub progów zwalniających.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Fałszywy Biały Miś z Krupówek zwinął biznes. Dostał 70 mandatów
Najstarsze wzmianki o nim pochodzą z 1816 roku. Trafił właśnie na Wawel
Kłobuck pożegnał zamordowanego księdza. Na pogrzebie tłumy
Pocałował piłkarkę w usta. Sprawa wróci do sądu
Dodaj do ciasta na oponki. Wyjdą miękkie i delikatne
Zarzuty dla lekarki i pielęgniarek z DPS w Zielonej Górze. W ranach zalęgły się larwy much
Polska piłka nożna coraz bliżej czołówki. Wymarzona 15. w zasięgu
Tajemniczy balon na Podlasiu. Służby badają podejrzany pakunek
Masz tuje? Nie zapomnij wykonać tego zabiegu przed nadejściem wiosny
Asteroida YR4. NASA wydała komunikat
Kuracjusze narzekają na posiłki w Ciechocinku. "Lepiej mają lokatorzy w chlewiku"
Zabójcze pułapki. Niesamowite odkrycie na dnie morza
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić