oprac. Anna Wajs-Wiejacka| 

Zginął na wiecu Trumpa. Tak wyglądał jego pogrzeb

12

Bliscy i przyjaciele pożegnali strażaka Coreya Comperatore. Mężczyzna był przypadkową ofiarą zamachu na Donalda Trumpa. Hołd zmarłemu oddali strażacy i tłumy Amerykanów poruszonych jego heroicznym czynem.

Zginął na wiecu Trumpa. Tak wyglądał jego pogrzeb
Zginął na wiecu Trumpa. Tak wyglądał jego pogrzeb (PAP, YouTube)

Coreya Comperatore wspólnie z żoną i córką brał udział w odbywającym się w Pensylwanii wiecu wyborczym Donalda Trumpa. Gdy rozległy się strzały, mężczyzna osłonił córkę i żonę własnym ciałem. Jego życia nie udało się uratować.

Pogrzeb Comperatore odbył się w Buffalo Township w miniony piątek. Mężczyzna został pożegnany, jak bohater. Trumnę z ciałem zmarłego okrywała amerykańska flaga. Jak podaje "New York Post", po zakończonym nabożeństwie, trumna została wyniesiona z Cabot United Methodist Church przez ośmiu strażaków i umieszczona na wozie strażackim.

Setki żałobników nie było w stanie opanować łez, obserwując długą procesję żałobną, w której brały udział motocykle i wozy straży pożarnej. CBS News wskazuje, że żałobnicy ustawieni wzdłuż linii przejazdu ubrani byli w barwy narodowe, a wielu z nich miało amerykańską flagę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Biden powinien zrezygnować? "Nie ma kogo podstawić"

Przed pogrzebem zastrzelonego strażaka pojawiały się głosy, że na uroczystościach żałobnych może pojawić się sam Donald Trump. Jednak osoba z otoczenia byłego prezydenta, cytowana przez "Daily Express US" podkreśliła, że o nieobecności przesądziły względy bezpieczeństwa i obawy Secret Service.

Donald Trump oddał hołd zmarłemu strażakowi

Donald Trump w trakcie swojego pierwszego przemówienia po ataku oddał hołd Corey'owi Comperatore. Na konwencji republikanów w Milwaukee były prezydent pocałował kask należący do zmarłego strażaka.

Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za swoich przyjaciół — powiedział Trump, podkreślając heroiczną postawę zmarłego.

Wcześniej Donald Trump zadzwonił do wdowy po zmarłym strażaku, chcąc osobiście złożyć jej kondolencje z powodu śmierci męża. "Był bardzo miły i powiedział, że będzie do mnie dzwonił w nadchodzących dniach i tygodniach" - napisała Helen Comperatore w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Family, friends prepare to say final goodbyes to Corey Comperatore
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić