Zginął w trakcie treningu kolarskiego. Triathlonowe środowisko w żałobie
Nie żyje Piotr Sojkowski. Zginął w wypadku drogowym, do którego doszło w trakcie treningu kolarskiego. Środowisko triatlonistów pogrążone w żałobie.
Triatlonista zginął w trakcie treningu kolarskiego. 
W niedzielę 25 sierpnia świat triatlonu obiegła niezwykle przykra informacja. Zmarł Piotr Sojkowski, który od ponad dekady uprawiał właśnie tę dyscyplinę sportu. Udało mu się przekroczyć linię mety ponad 60 razy w ponad 20 różnych krajach. Trener, pod którego okiem w ostatnim czasie trenował w poruszającym poście zamieszczonym w mediach społecznościowych, podkreślił, że to właśnie rower sprawiał Piotrowi Sojkowskiemu największą radość.
Pochodził z Suwalszczyzny, od wielu lat mieszkał w Warszawie, ale najbardziej kochał góry i ekstremalnie triathlony. Jak sam mówił, największą frajdę z całego triathlonu sprawiał mu właśnie rower… - czytamy we wpisie zamieszczonym na Facebooku przez Najmowicz Triathlon Team.
Śmierć przyszła w czasie treningu kolarskiego. Jadący na rowerze Piotr Sojkowski znany w sieci jako 4FUN Triathlon, został potrącony przez samochód. Obrażenia okazały się zbyt poważne i życia rowerzysty nie udało się uratować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjski obiekt nad Polską. Ekspert mówi o bezradności służb
Bezpieczeństwo rowerzystów na drodze
Na bezpieczeństwo wpływa wiele czynników, zarówno tych zależnych od osób poruszających się na rowerze, jak i od nich niezależnych. Pamiętajmy, żeby rower wyposażony był w oświetlenie z przodu i z tyłu, sprawny hamulec i dzwonek.
Rowerzyści powinni poruszać się po drodze rowerowej lub pasie ruchu dla rowerów. W przypadkach, kiedy nie ma drogi rowerowej lub poruszanie się po niej jest niemożliwe, można poruszać się poboczem. Jeśli to nie nadaje się do jazdy, rowerzysta ma prawo jechać po drodze, pamiętając, aby trzymać się jak najbliżej prawej krawędzi drogi.
Obowiązkowym elementem ubioru rowerzystów powinien być kask, który w trakcie upadku ochroni najbardziej wrażliwą część ciała, jaką jest głowa. Jak przypomina portal akademiatriathlonu.pl, dla własnego bezpieczeństwa "lepiej unikać zatłoczonych, ruchliwych, wąskich tras i dróg ze zniszczoną, dziurawą nawierzchnią".
Bezpieczeństwo rowerzystów zależy również od innych uczestników ruchu, w tym przede wszystkim kierowców. Pamiętajmy o tym, wsiadając za kierownicę.
