Do trzęsienia ziemi doszło 28 i 29 grudnia. We wtorek miało siłę aż 6,3 w skali Richtera, podaje Radio Sarajevo.
Odczuwali je nie tylko obywatele Chorwacji. Także mieszkańcy Budapesztu czy Wiednia - miast oddalonych od epicentrum o ponad 350 km.
Jak dowiadujemy się z Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologicznego, jest to jedno z największych trzęsień ziemi w Chorwacji w tym roku. Wcześniejsze, które miało miejsce w marcu, miało siłę 5,3 w skali Richtera.
Epicentrum trzęsień ziemi znajdowało się 44 km na wschód od Zagrzebia. Spowodowało liczne uszkodzenia budynków. To m.in. powyrywane dachy, powybijane okna, ściany, które runęły. Pod gruzami wciąż mogą znajdować się ludzie.
Według najnowszych informacji wśród ofiar jest 5 osób. Wśród nich jest 13-letnia dziewczynka. Burmistrz, kontynuując o skutkach trzęsienia ziemi, poinformował dziennikarzy o śmierci dziecka.
Stoję przed martwą dziewczynką. Nie przeżyła trzęsienia ziemi. Teraz czekamy na pomoc - powiedział Darinko Dumbović.
Nastolatce próbowali pomóc świadkowie, niestety na próżno.
Spadła na nią część domu, ratowałem ją, żyła jeszcze prawie 40 minut. (...) Znałem ją, ktoś powinien odpowiedzieć za tę śmierć. Karetka pogotowia przyjechała dopiero po 40 minutach, więc było już za późno. Ona pięć dni temu skończyła 13 lat - mówił mieszkaniec miasta, który próbował ratować 13-latkę.
Pierwsze wibracje mieszkańcy odczuli mniej więcej o godzinie 12. Po wszystkim niemal pół miasta Petrinja zostało obrócone w popiół.
To jest jak Hiroszima, nie ma połowy miasta - powiedział burmistrz chorwackiego miasta Petrinja w rozmowie z redakcją 24 Sata.
Zobacz też: Po śmierci matki został opiekunem rodzeństwa. "Cudowne dzieci z patologicznej rodzin
Zobacz także: "Dom nie do poznania". Przykre fakty na temat programu
Wstrząs uszkodził wiele budynków mieszkalnych, a także państwowych. Wśród nich jest m.in. 10 kościołów, w tym katedra Sisaku. Wiele osób trafiło także do szpitali w okolicy Zagrzebia. Władze planują ewakuację mieszkańców z terenów, które wciąż zagrożone są zjawiskiem pogodowym.
Polska deklaruje pomoc dla Chorwatów. Poinformował o tym na Twitterze Minister Spraw Zagranicznych Zbigniew Rau.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.