Służby apelują o szczególną ostrożność przy poznawaniu osób w sieci. Nastolatka z województwa łódzkiego takiego finału historii z pewnością nie mogła się spodziewać. Dziewczyna poznała w internecie 17-letniego chłopaka. Para przez kilka tygodni wymieniała wiadomości za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych.
W dniu 2 kwietnia na terenie kompleksu leśnego doszło do spotkania, w trakcie którego 17-latek dopuścił się gwałtu na małoletniej - powiedział Dziennikowi Łódzkiemu Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Rzecznik Prokuratury w rozmowie z dziennikiem zwraca uwagę na to, że jest to kolejny przykład tragicznego finału znajomości internetowej. Sugeruje również, aby rodzice kontrolowali kontakty swoich pociech, ponieważ to może pomóc w uniknięciu tragedii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Surowa kara dla gwałciciela
"Dziennik Łódzki" informuje, że 17-latek, podczas przesłuchania, usłyszał zarzuty dotyczące gwałtu o charakterze pedofilskim, ponieważ ofiarą jest małoletnia poniżej 15 roku życia. Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności. Od pięciu lat nawet do dożywocia. Dla dobra pokrzywdzonej prokuratura nie ujawnia szczegółów historii.
Niestety, takich przykładów, gdy znajomość internetowa przeradza się w prawdziwy dramat jednej ze stron, jest więcej. To właśnie ten sposób wykorzystują pedofile, którzy chcą dobrać się do małoletnich ofiar.
W przeszłości opisywaliśmy przykre historie. Choćby z województwa dolnośląskiego, gdzie konkubent matki miał wielokrotnie wykorzystywać seksualnie 3-letniego chłopca. Na to, że z dzieckiem dzieje się coś niepokojącego, wpadł pediatra podczas rutynowego badania.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.