Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 
aktualizacja 

Zimą zaczną się problemy. Ukraińcy wprost o energetyce

Rosyjskie ataki spowodowały ogromne szkody w ukraińskim sektorze energetycznym. Jak podkreślają media, ukraińskie władze będą musiały podjąć niepopularną decyzję i podnieść taryfy za energię elektryczną dla ludności.

Zimą zaczną się problemy. Ukraińcy wprost o energetyce
Zimą zaczną się problemy. Ukraińcy wprost o energetyce (Getty Images, ARTEM HVOZKOV)

Ministerstwo Energetyki Ukrainy stwierdziło, że artykuł brytyjskiej gazety Financial Times zatytułowany "Rosja zniszczyła ponad połowę ukraińskiego sektora energetycznego" na temat konsekwencji rosyjskich ataków "nosi oznaki dezinformacji" w interesie Federacji Rosyjskiej.

Sęk, w tym, że Rosja wyłączyła lub przejęła ponad połowę ukraińskich elektrowni, co od początku wojny doprowadziło do powszechnych przerw w dostawie prądu w kraju.

Według gazety, od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na pełną skalę produkcja energii elektrycznej na Ukrainie spadła o ponad połowę, z 55 gigawatów do niecałych 20 gigawatów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wymusiła pierwszeństwo na skrzyżowaniu. Groźny moment nagrała kamera

Dziennikarze nawiązują do wypowiedzi premiera Ukrainy Denisa Szmygala, który stwierdził, że konsekwencje rosyjskich ataków na sektor energetyczny Ukrainy mają "charakter długoterminowy", a oszczędzanie energii elektrycznej "stanie się częścią naszego codziennego życia w nadchodzących latach".

Dwóch kolejnych ukraińskich urzędników, którzy pod warunkiem zachowania anonimowości rozmawiali z "Financial Times", skomentowało masowy atak na obiekty energetyczne w pięciu obwodach Ukrainy w nocy 1 czerwca.

Jeden nazwał to "niszczycielskim", inny stwierdził, że zimą mieszkańcy kraju będą spędzać większość dnia bez prądu.

Zapytany przez reporterów, jakich konsekwencji można się spodziewać w nadchodzących miesiącach, jeden z urzędników odpowiedział: "Musimy przygotować się na życie w zimnie i ciemności".

Fatalny scenariusz dla mieszkańców Ukrainy

Jak podkreślają media, ukraińskie władze będą musiały podjąć niepopularną decyzję i podnieść taryfy za energię elektryczną dla ludności.

Jeśli nie zostaną podjęte żadne działania, nasze modelowanie sugeruje, że w styczniu ludność będzie prawdopodobnie miała dostęp do prądu tylko od dwóch do czterech godzin dziennie - podkreśla ekonomista Borys Dodonow.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
ISW: rosyjski atak Oriesznikiem miał przestraszyć Zachód i Ukrainę
Nie będzie szybkiej kolei na linii Poznań-Berlin? "Niemcy nie są zainteresowani"
14-letnia Natalia nie żyje. Żałoba po tragicznym wypadku w Parszowie
Ponad połowa Polaków w ostatnich latach odwiedziła jarmark świąteczny
Auto wpadło do rzeki. Dwulatka i mężczyźni w środku. Horror w Starachowicach
Miasto bez mostów, ludzie bez domów. Stronie Śląskie wciąż w potrzasku po powodzi
Znamy zwycięzcę prawyborów. Rafał Trzaskowski kandydatem KO na prezydenta
To już pewne. Tylu Polaków dostanie powołania
Rafał Trzaskowski kandydatem na prezydenta. Tak mówią o nim sąsiedzi
Wiedeń wprowadza drewniane znaki drogowe. Chodzi o ochronę środowiska
Rafał Trzaskowski wystartuje w wyborach, pokonał Radosława Sikorskiego
Były mistrz świata cierpi na silną depresję. "Ciężko jest mi wstać z łóżka"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić