Patrząc za okno wiele osób zastanawia się czy aby na pewno nie pomyliliśmy świąt. Delikatne pąki i nieśmiało zieleniące się na gałęziach drzew wiosenne listki od kilku dni sukcesywnie zasypuje mokry śnieg.
Dlatego wśród czekających na nadchodzące święta katolików rodzi się pytanie: czy to Wielkanoc czy raczej wigilia? Szczególnie widać to na południu Polski gdzie miejscami jest wręcz biało od śniegu.
Tę nietypową sytuację postanowili wykorzystać pracownicy Zamku Królewskiego na Wawelu. W piątkowe przedpołudnie, 7 kwietnia internautom obserwującym ich profil zaserwowali oryginalny żart.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zamiast bałwanów na zamkowym dziedzińcu w Wielki Piątek pojawił się wielkanocny zając ulepiony ze śniegu. "Z ostatniej chwili! Na wzgórzu wawelskim już czuć świąteczną atmosferę" - żartują pracownicy pod zdjęciem, które trafiło już do sieci.
Czytaj także: Taki widok na Wawelu. Lepiej się do nich nie zbliżać
Okazuje się, że autorem śniegowej rzeźby jest jeden z pracowników wawelskiego muzeum, Mariusz Meus, a pomysł krakowskiego geodety bije rekordy popularności w sieci.
Najlepiej oddają to komentarze pod postem oraz liczba udostepnień zabawnego zdjęcia. "Marzenie o białych świętach w końcu się spełniło" - żartuje jedna z internautek, a ktoś inny dodaje, że "śnieżny zajączek udał się niebywale".
Zimny Zając z mrożonym jajem? Takie rzeczy tylko na Wawelu - pisze obserwatorka.
Nie brakuje też słów uznania dla talentu autora śniegowej rzeźby. "Skoro zajączek wielkanocny wyszedł cudo, to aż strach pomyśleć jak by wyszedł smok wawelski ze śniegu" - zastanawia się ktoś pod postem.
Czytaj także: Prywatna uroczystość Jarosława Kaczyńskiego. Dziesięć lat temu odbył się pogrzeb pary prezydenckiej