Prośby obserwujących na TikToku potrafią być ekstremalnymi zadaniami dla twórców. Przekonał się o tym Jordan Adams, który dostał za zadanie zjeść największego burgera na świecie w obecności protestujących wegan. Brytyjczyk postanowił podjąć się tego wyzwania i zamieścić wideo z całego procesu na TikToku.
Czytaj także: Pikantne zdjęcia żony ministra PiS. Czarnek komentuje
Jordan jadł burgera w obecności protestujących wegan. Demonstranci trzymali plakaty z hasłami i zdjęciami zabijanych zwierząt. Pomimo prowokacji ze strony tiktokera nie dali się wyprowadzić z równowagi. Jeden z nich uśmiechnął się nawet, nazywając Jordana żartownisiem. Autor wideo zaproponował nawet niektórym podzielenie się mięsną kanapką, jednak ci zdecydowanie odmówili.
W trakcie protestu doszło również do małej sprzeczki. Jeden z protestujących oskarżył Jordana o zaśmiecanie okolicy. Na szczęście ostra wymiana zdań nie przerodziła się w bójkę. Demonstrujący starał się nawet wciągnąć w to policję, jednak sytuacja się uspokoiła.
Wykonanie zadania było dla Jordana strzałem w dziesiątkę. Jego kontrowersyjne wideo w zaledwie trzy dni obejrzało aż 6 milionów internautów. Dowcip tiktokera podzielił komentujących. Niektórzy uznali go za wyjątkowo udany, a inni byli zdecydowanie przeciwni tego rodzaju humoru.
Nie mogę przestać myśleć, że jest to wyjątkowo lekceważące. Nie jestem weganinem, ale myślę, że powinniśmy do pewnego stopnia szanować decyzje wszystkich - napisał komentujący.
Ten żart to ogień - pochwalił inny internauta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.