Zjechał na bok żeby porozmawiać. Oto za co dostał mandat

Kierowca z Trójmiasta dostał mandat za nieopłacone parkowanie. Jak twierdzi mężczyzna, wcale nie parkował, a jedynie zatrzymał się na chwilę, by odebrać telefon. Urzędnicy są jednak bezlitośni i nie uznają tłumaczenia kierowcy.

Mandat za parkowanieZjechał na bok żeby porozmawiać. Oto za co dostał mandat
Źródło zdjęć: © Pixabay

Kontrolerzy przyłapali mężczyznę na braku biletu parkingowego. Mieszkaniec Trójmiasta zatrzymał się, by porozmawiać przez telefon i dał się złapać.

Jak informuje serwis Trójmiasto.pl, jeden z czytelników narzeka na mandat, który otrzymał za chwilowy postój. - Dostałem mandat za nieopłacone parkowanie, bo zjechałem na chwilę, żeby odebrać telefon - cytuje mężczyznę lokalny serwis.

Mężczyzna miał rozmawiać przez telefon dosłownie chwilę. Specjalnie zjechał na prawo żeby odebrać i porozmawiać. - Było ciemno, nie chciałem prowadzić rozproszony ani tym bardziej blokować przejazdu - zapewnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zastawili mu auto. Wyjechał po mistrzowsku

Zatrzymał się na rozmowę. Uchwyciła go kontrola

Sytuacja miała miejsce na początku roku. Mężczyzna został złapany przez e-patrol. W pobliżu nie było kontrolera.

W Gdyni zrezygnowano bowiem z papierowych mandatów. Mieszkaniec Trójmiasta dowiedział się o niezapłaconym mandacie po kilku miesiącach. Dostał upomnienie.

Urzędnicy zaznaczają, że stanie w strefie płatnego parkowania z włączonym silnikiem to także parkowanie. Zwracają też uwagę na nowość, czyli brak papierowych mandatów, a jedynie listowne przypomnienia.

Trzeba więc mieć się na baczności i regularnie sprawdzać, czy nie ma się do zapłaty zaległości. Kolejnym aspektem, na który zwracają uwagę urzędnicy, jest parkowanie z włączonym silnikiem. Przez dłuższy czas taki postój również jest łamaniem prawa.

Według mnie nie było to parkowanie, ale krótki postój. Widać zresztą nawet na zdjęciach, że świecą się światła stop, a silnik jest włączony - twierdzi czytelnik serwisu Trójmiasto.pl.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"