Złapał na stopa radiowóz. Teraz posiedzi w celi

40-latek wracający z pracy w Czechach, liczył na darmową podwózkę do rodzinnej Legnicy. Gdy na stopa zatrzymał radiowóz, zrobiło się nerwowo. Szybko okazało się, że autostopowicz jest poszukiwany listem gończym za wyrok sprzed lat, a chętni do pomocy funkcjonariusze zamiast do domu, zawiozą go w zupełnie innym kierunku.

Autostopowicz złapał na stopa radiowóz. I trafił do więzieniaAutostopowicz złapał na stopa radiowóz. I trafił do więzienia
Źródło zdjęć: © Pixabay | StockSnap

Wracający z Czech mieszkaniec Legnicy, mógł poczuć się dokładnie jak w czeskim filmie. Gdy próbował na stopa zatrzymać samochód jadący w stronę rodzinnego miasta, podjechał do niego radiowóz.

Mężczyzna nie spodziewał się, że policjanci po ludzku zareagowali na wyciągnięty przez niego kciuk i chcieli podrzucić go do najbliższej stacji. Na widok mundurowych wpadł w popłoch, a to nie uszło uwadze funkcjonariuszy.

Gdyby nie nerwowa reakcja autostopowicza i jego stanowcza odmowa by wsiadł do radiowozu, prawdopodobnie policjanci nie poprosiliby mężczyzny o dowód tożsamości. W końcu zgodził się na zaproponowaną przez policjantów pomoc, nawet opowiadał coś o celu swojej podróży, ale jego zachowanie wydało się im mocno niepokojące.

Tak zdarzenie relacjonuje asp. szt. Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji, w rozmowie z dziennikarzami Gazety Wrocławskiej:

- Własnym oczom nie wierzył, gdy łapiąc "stopa" zatrzymał się obok niego policyjny radiowóz. 40-letni mieszkaniec Legnicy niechętnie, ale wsiadł do policyjnego radiowozu. Podczas legitymowania autostopowicza oraz sprawdzenia go w policyjnych systemach okazało się, że jest osobą poszukiwaną przez legnicki sąd listem gończym za popełnione w przeszłości przestępstwo. — opisuje asp. szt. Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Grzegorz Krzyżewski - miejski autostopowicz

Zamiast do rodzinnego domu, mężczyzna trafił prosto do aresztu. Stamtąd decyzją sądu zostanie przeniesiony, by odsiedzieć wyrok sprzed lat.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"