Ceny węgla w październiku 2022 roku biją rekordy. Wartość tony węgla w Polsce wzrosła od zeszłego roku z 800-1000 zł do nawet 3000-4000 zł. Właśnie tyle trzeba obecnie zapłacić za ekogroszek, węgiel sortymentu orzech czy groszek. Węgiel w kopalniach bądź u największego producenta PGG jest tańszy, ale bardzo trudno go kupić.
Z tym problemem starało się uporać dwóch mężczyzn, którzy wypatrzyli zapasy węgla w niezamieszkałym domu. Kilka dni temu policja z Puław otrzymała zgłoszenie, że dwaj mężczyźni wynoszą węgiel z budynku i ładują go na przyczepkę samochodową. Zauważył ich właściciel sąsiedniej działki, na której przyłapani złodzieje zaparkowali swój samochód.
Funkcjonariusze policji zastali na posesji zgłaszającego oraz dwóch mężczyzn z gminy Garbów. Stróże prawa ustalili, że podejrzewani w wieku 39 i 44 lat rzeczywiście ładowali na przyczepkę węgiel, który wynieśli ze starego domu. Najpierw spakowali węgiel do 28 worków, a następnie wywieźli taczką i umieścili go na przyczepce. W sumie wynieśli w ten sposób blisko 800 kilogramów surowca o wartości ponad 2600 złotych. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
Kradli węgiel, a wcześniej jabłka?
Jak się okazało, kradzież węgla to nie jedyne tego typu zdarzenie zaistniałe w ostatnim czasie na posesji. Policjanci z Nałęczowa prowadzą też sprawę o wykroczenie polegające na kradzieży jabłek, do której doszło tam kilka dni wcześniej. Postępowanie wyjaśni, czy i jaki związek mają mieszkańcy gminy Garbów ze zniknięciem owoców.
W sprawie usiłowania kradzieży węgla obaj podejrzani usłyszeli już zarzuty. Mogą trafić za kraty nawet na 10 lat.