Fotograf muzyki
Brian Griffin urodził się w Birmingham w 1948 roku - jak sam twierdził, dorastanie w tym industrialnym mieście oraz regionie pomogło odnaleźć mu swój styl i estetykę, o której wkrótce miał się przekonać świat. Po studiach fotograficznych w Manchesterze artysta zamienił swoje hobby w karierę. Wśród jego uznanych prac znajdują się fotografie i okładki albumów dla największych artystów i zespołów sceny muzycznej lat 80. i 90. m.in. Depeche Mode, Iggy Pop, Queen, Peter Gabriel, Kate Bush, REM i innych. Ponadto pracował przy rozmaitych kampaniach reklamowych dla popularnych marek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do jego najsłynniejszych dzieł należy okładka albumu "Heaven Up Here" zespołu Echo & The Bunnymen z 1981 roku, którą magazyn "NME" wyróżnił jako najlepszą okładkę roku, a "Rolling Stone" określił ją jako "jedną z najlepszych w historii".
Z kolei rok później wykonał legendarne zdjęcie na okładkę drugiego albumu studyjnego grupy Depeche Mode - "A Broken Fame". W 1990 roku "TIME" okrzyknął ją zdjęciem dekady. Griffin wykonał dla "depeszy" jeszcze kilka prac - co ciekawe, w rozmowie z Wyborczą w 2016 roku, przyznał, że nie przepadał za ich muzyką:
Lubiłem członków zespołu jako ludzi, no i Daniela Millera, ich menedżera [...] Jestem fanem muzyki elektronicznej, ale Depeche Mode uznawałem za plumkanie. Nie musiałem fotografować zespołu, czego nienawidziłem. Pojedynczych artystów fotografowało się fajnie, ale czterech gości razem było nie do zniesienia - opowiadał Brian Griffin "Wyborczej"
O śmierci artysty poinformował jego bliski przyjaciel Vaughn George - z jego relacji wynika, że popularny fotograf zmarł spokojnie w swoim londyńskim domu we śnie:
Jestem załamany, ale będę wspominać każdą rozmowę, czas, który razem spędziliśmy i wszystkie wspaniałe doświadczenia. Odpoczywaj spokojnie, przyjacielu - napisał George na X
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.