Zmarł po zgwałceniu psa. Teraz właściciel zwierzęcia stanie przed sądem

Przed sądem stanie właściciel amstaffa, który pozwolił na jego zgwałcenie przez 50-latka. Sprawa wyszła na jaw, gdyż zoofil zmarł chwilę po stosunku. Teraz właściciel psa poniesie konsekwencje.

Zgwałcony piesZgwałcony pies
Źródło zdjęć: © Facebook

Okropny incydent miał miejsce w Czerwionce-Leszczynach (woj. śląskie) w styczniu. 37-latek udostępnił amstaffa 50-latkowi, a ten odbył z nim stosunek seksualny. Jakby tego było mało, właściciel zwierzęcia widział to na własne oczy. Sprawa zapewne nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie tragedia, która wydarzyła się po popełnionym gwałcie.

50-latek niedługo po gwałcie źle się poczuł i stracił przytomność. Właściciel psa podjął się jego reanimacji, która niestety nie dała pożądanych skutków. Na miejsce przybyło pogotowie ratunkowe, jednak ratownikom nie udało się uratować jego życia. Śledczy potwierdzili, że zmarły odbył przed śmiercią stosunek z psem. Ten nie był jednak bezpośrednią przyczyną jego zgonu.

Potwierdziliśmy kontakt pomiędzy zmarłym mężczyzną a psem. (...) Wykluczyliśmy jednak to, by w tym feralnym dniu doszło do czynności seksualnych właściciela ze zwierzęciem - powiedziała w rozmowie z rybnik.com.pl zastępca rybnickiego prokuratora rejonowego Malwina Pawela-Szendzielorz.

Pies Antoś został odebrany właścicielowi. Pupil przebywa pod opieką fundacji Jestem Głosem Tych, Co Nie Mówią. Aby odbudować w nim zaufanie do ludzi, pracuje z trenerem-behawiorystą.

Właściciel psa odpowie za jego okropne traktowanie. To zapewne nie wyszłoby na jaw, gdyby nie zgon mężczyzny. 37-latkowi postawiono zarzuty udostępniania psa celem wykonywania czynności seksualnych oraz znęcania się nad psem. Biegli potwierdzili, że mężczyzna ma zaburzenia zoofilskie. Za jego czyny grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Plotka o Donaldzie Tusku. Tajemnicza reakcja Piotra Zgorzelskiego

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Muniek broni rosyjskich sportowców uciekających do Polski. "To nie kibice"
Muniek broni rosyjskich sportowców uciekających do Polski. "To nie kibice"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie