Niezwykłe znalezisko miało miejsce w sobotę 9 lipca na wyspach barierowych Shackleford Banks u wybrzeży Karoliny Północnej. Paula Foster podzieliła się swoim odkryciem ze służbami Cape Lookout National Seashore. Park opublikował post na ten temat w mediach społecznościowych.
Znaleziono muszlę wielkości pięści, która leżała na piasku. Odkrycia dokonano na plaży od strony lądu, więc było to duże zaskoczenie. Po podniesieniu muszli okazało się, że jest podejrzanie ciężka. Pojawiły się więc przypuszczenia, że jest wypełniona piaskiem – opisali pracownicy.
Czytaj także: Zgubiła aparat w wodzie. Ponad dwa lata później morze wyrzuciło go w innym miejscu świata
Nietypowe odkrycie na plaży. W środku znajdował się drapieżnik
Prawda była jednak zupełnie inna. Po odwróceniu skorupy wyszło na jaw, że w muszli wciąż przebywa jej "gospodarz".
W środku znajdował się żywy ślimak – podkreślają zarządcy parku.
Eksperci zaznaczają, że znaleziona skorupa należała do stągwicy, dużego drapieżnego ślimaka morskiego. Ich muszle mogą mieć osiągać średnicę nawet 30 centymetrów. Opublikowane zdjęcia ukazują blade zwierzę, wystające nieco poza skorupę.
Muszle stągwic nie są często spotykane na naszych plażach, znalezienie pustej muszli byłoby wspaniałym znaleziskiem, ale znalezienie żywego ślimaka jest po prostu niesamowite – opisuje Cape Lookout National Seashore.
Zdaniem specjalistów, morze wyrzuca na brzeg zazwyczaj puste muszle, po tym jak ich "gospodarze" zostaną zjedzeni przez inne morskie stworzenia. Nie jest jasne, w jaki sposób żywy ślimak dostał się na ląd. Pracownicy parku poinformowali, że zwierzę zostało wypuszczone do morza.
Stągwice są mięsożercami, a ich głównym źródłem pożywienia są strzykwy. Żywią się również jeżowcami i rozgwiazdami a czasem także małżami i skorupiakami – czytamy we wpisie.
Tajemnicze znalezisko na piasku. Gigantyczna muszla wciąż kryła "gospodarza"
Stągwice zasiedlają morza pełnosłone od tropików po cieplejsze rejony strefy umiarkowanej. Zamieszkują zarówno płycizny, jak i duże głębokości. Są wyposażone w bardzo długi, robakowaty, ruchliwy ryjek. Znajdujący się na jego końcu otwór gębowy otacza mocna przyssawka. Ślina tych zwierząt zawiera kwasy, w tym kwas siarkowy oraz kwas asparaginowy. Służą one ślimakowi do polowania na zdobycz.
Zawsze sprawdzajcie swoje muszle przed zabraniem ich do domu – zaznaczył pod wpisem Cape Lookout National Seashore jeden z komentujących.
Czytaj także: Polacy chcą budować oczka wodne. W ramach programu "Moja woda" złożono już prawie 10 tys. wniosków
Obejrzyj także: Gigantyczne muszle małży. Udaremnili rekordowy połów zagrożonego gatunku