O sprawie informuje portal esanok.pl. W ubiegły piątek 14 października czytelniczka portalu zgłosiła redakcji, że w jednej z piekarni w Zagórzu w powiecie sanockim, zakupiła chleb, w którym znalazła... larwę.
Chleb został zakupiony w Zagórzu w piatek. I to druga taka sytuacja. Poprzednia miała miejsce w sierpniu. Chleb miał datę ważności. Sprawa została zgłoszona w sklepie oraz w sanepidzie – napisała kobieta do redakcji poratlu esanok.pl.
Są wyniki kontroli sanepidu
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Sanoku przeprowadziła kontrolę we wskazanej piekarni. "W związku ze skargą, niezwłocznie, w dniu zgłoszenia interwencji przeprowadzono kontrolę sanitarną w piekarni, w której pieczywo zostało wyprodukowane" – przekazała Marta Żaczek, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Sanoku oraz Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Sanoku, cytowana przez portal esanok.pl
Jak się okazało kontrola sanepidu wykazała nieprawidłowości stanu sanitarnego piekarni oraz obecność szkodników w niektórych pomieszczeniach. Odpowiedzialne za taki stan osoby ukarano mandatem.
Potwierdzono również obecność szkodników zbożowo-mącznych w części pomieszczeń magazynowych i pomocniczych obiektu. Osoby odpowiedzialne ukarano mandatem karnym, podjęto również niezbędne czynności administracyjne. Zobowiązano właściciela do podjęcia stosownych działań mających na celu natychmiastowe wyeliminowanie stwierdzonych uchybień – podkreśla Marta Żaczek w rozmowie z portalem esanok.pl
Dzień później przeprowadzono kolejną kontrolę, by sprawdzić, czy zastosowano działania niezbędne do wyeliminowania uchybień.
W wyniku kontroli stwierdzono wykonanie wszystkich zaleceń co warunkowało wznowienie działalności produkcyjnej – dodała Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Sanoku.