45-letnia Aleksandra i jej 15-letnia córka Oliwia są poszukiwane od przeszło tygodnia. Teraz służby natrafiły na zwłoki. "Na razie nie wiadomo jeszcze czy odnaleziono ciało 45-letniej Aleksandry, czy też jej 15-letniej córki" - podaje RMF FM.
Według ustaleń RMF FM na miejscu znaleziono też zwłoki psa, z którym nastolatka w dniu zaginięcia miała wyjść na spacer. Trwa policyjna akcja. Wszystko dzieje się okolicach Romanowa, gdzie od rana służby poszukiwały matki i córki - dodano.
Częstochowa. Zniknęły 10 lutego
Aleksandra i Oliwia mieszkanie opuściły w dniu 10 lutego. Od tamtego czasu nie nawiązały kontaktu z bliskimi.
W minioną środę natomiast zarzut podwójnego zabójstwa usłyszał 52-letni znajomy Aleksandry, który został aresztowany. Podejrzany nie przyznał się do winy. Nie złożył też wyjaśnień.
Na razie nie podano zbyt wielu szczegółów na temat tej sprawy. Nie wiadomo, czym mógł się kierować 52-letni mężczyzna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.