Mężczyzna został znaleziony martwy w łazience w swoim domu. W posiadłości mieszkały trzy inne osoby dorosłe oraz 3-letnia dziewczynka. Według stacji telewizyjnej WTAE z Pittsburgha, jeden ze współlokatorów zadzwonił pod numer 911 i zgłosił, że 23-letni mężczyzna jest nieprzytomny.
Joshua Gonzalez, sierżant policji Aliquippa powiedział gazecie "Tribune-Review", że z sekcji zwłok wynika, iż mężczyzna został ukąszony przez węża w nadgarstek. Jednak wyglądało na to, że jest to stara rana i nie ma ona związku z jego śmiercią.
Mężczyzna poinformował także, że przyczyna śmierci zostanie ujawniona w ciągu dwóch lub trzech tygodni, w zależności od badań toksykologicznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Niezwykle śmiercionośne" gady
W domu mężczyzny było 200 węży, w tym 60 jadowitych. Jak wylicza"Tribune-Review" był tam też karłowaty krokodyl kajman i jadowite jaszczurki. Wśród usuniętych węży jest kobra i dwie czarne mamby, które są śmiercionośne.
Zmarły mężczyzna miał prowadzić firmę "zajmującą się gadami". Jednak według "Tribune-Review" trzymanie jadowitych węży w mieście Aliquippa jest zabronione. Z tego powodu, rodzina może zostać ukarana grzywną w wysokości do 1 tys. dolarów za każdego z nich.
- W tym domu było około 200 węży. Chcę powiedzieć, że większość węży i jaszczurek było jadowitych - powiedział WTAE Tristan Wenzig, urzędnik ds. humanitarnych hrabstwa Beaver.
Gady zostały przeniesione z domu przez zespół z Off the Hook Exotic Pets do sklepu zoologicznego w Ambridge w Pensylwanii.
Czytaj również: Szokujące odkrycie. Zabija w kilka sekund
Źródło: msn.com
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.