Izraelski Urząd Starożytności podzielił się ze światem fascynującą nowiną. W pobliżu jednej z dróg biegnących przez Jerozolimę, archeolodzy odkryli szczątki młodej kobiety. Znalazły się one w grobowcu, który pochodzi z IV lub III wieku przed naszą erą.
Zdradził ją jeden przedmiot
Wiele wskazuje na to, że kobieta pełniła zawód kurtyzany. Według badaczy starożytności, wskazuje na to obecność doskonale zachowanego lustra, znajdującego się tuż obok szczątków zmarłej.
Według dyrektorki prowadzonych wykopalisk, lustro zostało wykonane z wysokiej jakości materiałów. Liat Oz przekazała, że wygląda tak, jakby zostało wykonane wczoraj. Jego obudowę stworzono z brązu i był to wówczas luksusowy przedmiot, który świadczył o pozycji społecznej kobiety.
Czytaj także: Rolnik chwycił za telefon. Oto co znaleziono na polu
Lustro zazwyczaj trafiało do kobiet jako część posagu przed ślubem. Bardzo często był to jednak także prezent podarowany heterze (nazwa kurtyzany w starożytnej Grecji) przez mężczyzn korzystających z ich usług. Naukowcy badający wykopaliska skłaniają się ku tej drugiej hipotezie.
Czytaj także: Głowili się nad tym 10 lat. Naukowcy ogłosili sensację
Co ważne, hetery były kobietami z wysokich sfer społecznych. Bardzo często mowa o kobietach, które były małżonkami władców hellenistycznych czy też wysoko postawionych wojskowych.
Hetery z lubością oddawały się sztuce, prowadząc salony literackie. Wielokrotnie w starożytnych zapiskach wspominano także o ich przebiegłości, inteligencji i wysokim wykształceniu, co pozwalało im obracać się w dostojnym towarzystwie.