Znów gorąco wokół trasy do Morskiego Oka. "Ja nic nie wiem o busach elektrycznych"

Cztery busy elektryczne miały wyjechać na drogę do Morskiego Oka jeszcze przed długim weekendem majowym. Jednak - jak informuje "Gazeta Krakowska" - zapowiadający tę zmianę dyrektor TPN najwyraźniej zaliczył falstart. Tatrzańskie samorządy twierdzą, że nic jeszcze nie zostało ustalone.

wZnów gorąco wokół trasy do Morskiego Oka. "Ja nic nie wiem o busach elektrycznych"
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Cztery elektryczne busy, zakupione przez Tatrzański Park Narodowy, miały rozpocząć kursowanie na trasie do Morskiego Oka już w kwietniu, a przynajmniej tak wynikało z niedawnej zapowiedzi Szymona Ziobrowskiego - dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Ziobrowski, w rozmowie z "Gazetą Krakowską", zapowiedział, że busy będą jeździć od Palenicy Białczańskiej do Włosienicy (prawdopodobnie będą zabierać turystów także w dół). Mają kursować co 30 minut, poruszając się z taką samą prędkością, z jaką poruszają się konie. Z zapowiedzi dyrektora TPN wynika też, że kierowcy busów nie będą mogli wyprzedzać zaprzęgów konnych.

Będzie też uruchomiona druga linia głównie dla osób z niepełnosprawnościami. Te busy będą startowały z Zakopanego, jednak w sytuacji wolnych miejsc, będzie można się do tego busa dosiąść. Bilety na przejazdy będą sprzedawane online. Nie mamy jeszcze finalnie ustalonej ceny biletu. Myślę, że wyklaruje się to w ciągu najbliższych dni – zapowiedział dyrektor, cyt. przez "GK".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wideo z Bydgoszczy. Bez skrępowania spacerowały po ruchliwym centrum

"Ja nic nie wiem o kursach busów elektrycznych"

Tyle w teorii, a co w praktyce? Okazuje się, że pojawiły się już pierwsze niesnaski. Według "Gazety Krakowskiej", tatrzańskie samorządy, które były stronami porozumienia z lutego 2025 roku ws. transportu na drodze do Morskiego Oka, mówią, że nie ustalono jeszcze żadnych konkretów. Andrzej Skupień, starosta tatrzański, nie krył zdziwienia.

Ja nic nie wiem o kursach busów elektrycznych. Dopiero co powołaliśmy do tej sprawy zespół złożony z przedstawicieli starostwa, gminy Bukowina Tatrzańska, Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka, a także TPN. Zespół ma się dopiero spotkać i zająć się wypracowaniem sposobu świadczenia tej usługi – powiedział "Gazecie Krakowskiej" Andrzej Skupień. – [...] Myślę, że dyrektor TPN trochę się wyrywa do przodu – dodał.

Starosta podkreślił też, że regularne kursy nie są możliwe bez zgody właściciela drogi. Ale kwestią sporną jest także trasa przejazdu. Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska, zapowiedziała w lutym, że busy będą docelowo jeździły od Wodogrzmotów Mickiewicza do Włosienicy, natomiast z Palenicy Białczańskiej do Włosienicy, pojadą zaprzęgi konne. Teraz górale dowiedzieli się, że busy wyruszą jednak z Palenicy.

Rok 2025 ma być okresem testowym dla nowego systemu transportu. TPN planuje w tym czasie ocenić efektywność i bezpieczeństwo kursów. Zmiany w transporcie na szlaku do Morskiego Oka mają wejść w pełni w życie od stycznia 2026 roku. "Na tą chwilę ustalenia są takie, że od stycznia 2026 busy mają startować od Wodogrzmotów Mickiewicza" - wyjaśnił "GK" dyrektor TPN.

Na razie ten temat jest jak niekończący się serial z nagłymi zwrotami akcji. Oby udało się wypracować satysfakcjonujące rozwiązania, zanim w trasę wyruszą kolejne busy. Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska, zapewniła, że projekt ma się rozwijać, a TPN otrzyma fundusze na zakup kolejnych 20 busów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę