W filmie dokumentalnym, który można zobaczyć na Smithsonian Channel para archeologów opisuje dokładnie swoje odkrycie. Sharon Stoker i Jack Davis prowadzą wykopaliska od ponad 30 lat, jednak nigdy wcześnie nie natknęli się na tak cenne przedmioty.
Małżeństwo pracowało w Pylos w południowo-zachodniej Grecji. Wierzyli, że w okolicach pałacu legendarnego greckiego króla Nestora wciąż może znajdować się wiele drogocennych przedmiotów. I nie myli się.
Niezwykłe odkrycie w ogrodzie oliwnym
W 2015 roku zaczęli przeszukiwać opuszczony ogród oliwny, który stał poza murami pałacu. Szybko natknęli się na pierwsze ślady skarbu.
Zauważyliśmy, że na powierzchni ziemi było kilka kamieni i natychmiast zaczęliśmy kopać. Gdy dokopaliśmy się głębiej, ukazały się nam cztery ściany dość małego szybu - mówi małżeństwo.
Dziesięć dni później zespół trafił na coś niezwykłego: grubą warstwę brązu. Okazało się, że to ściana starożytnego grobowca, w którym znajdowało się wiele wyjątkowych i rzadko spotykanych przedmiotów m.in. broń, biżuteria czy misternie rzeźbione naczynia.
Wszystko zostało wykonane z czegoś cennego: kamieni szlachetnych i znacznych ilości złota i srebra - mówi pan Davis.
W grobowcu znaleziono także szkielet młodego mężczyzny. Miał około 30-35 lat i prawdopodobnie był wojownikiem. Ze względu na motyw mitycznych bestii, który znajduje się na przedmiotach z grobowca, mężczyznę nazwano "Wojownikiem Gryfa".