O sytuacji poinformował ukraiński dziennikarz Denys Kazański. Jak przekazał, ciężarówka wojskowa rosyjskich wojsk okupacyjnych wjechała w ogródek restauracyjny w Ługańsku, "stolicy" tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej.
Czytaj także: Kolejny absurd Rosjan. Chodzi o towary z Doniecka
Ciężarówka wjechała w restaurację
Zamieszczone przez Kazańskiego zdjęcie pozwala zidentyfikować miejsce zdarzenia. Jest to ulica Pierwsza Ceramiczna w dzielnicy Artemiwskij na południowym zachodzie okupowanego Ługańska. Obok restauracji, której ogródek został zniszczony przez rosyjski pojazd, mieści się sklep z akcesoriami samochodowymi.
Według wstępnych ustaleń kierowca miał być pijany. O zdarzeniu milczą wszystkie media propagandowe Rosji oraz tzw. ŁRL, dlatego w tej chwili nie ma informacji o poszkodowanych w wyniku kolizji, ale w sieci już zawrzało. Internauci nie pozostawiają suchej nitki na rosyjskim kierowcy.
McDrive po ługańsku - piszą.
Czytaj także: Kłopot armii Putina. Na 110 lat od "Rozkazu 397"
Rosyjscy żołnierze powodują wypadki
To nie pierwszy przypadek, kiedy rosyjskie siły powodują poważne wypadki drogowe. W obwodzie biełgorodzkim niedaleko granicy z Ukrainą na początku sierpnia rosyjski transporter opancerzony staranował budynek mieszkalny. W 2014 roku rosyjski bojowy wóz piechoty zderzył się z trolejbusem w mieście Krasnodon. Kierowca wówczas również był pijany.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.