Prognozy wskazują, że nadchodzące dni przyniosą duże sumy opadów deszczu. Realne jest ryzyko wystąpienie lokalnych podtopień oraz zalań. Intensywne opady to efekt działalności niżu genueńskiego o nazwie Boris, który wpłynie na warunki pogodowe w naszym kraju.
W odpowiedzi na te przewidywania, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał najwyższe alerty przed intensywnymi opadami dla województw dolnośląskiego i opolskiego, które mają obowiązywać od czwartku do poniedziałku rano. Trudna sytuacja pogodowa prognozowana jest również dla regionu śląskiego.
Jak informuje ppłk Robert Pękala, rzecznik prasowy Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej, zapadła decyzja o postawieniu w stan gotowości dotyczy jednostek WOT w wymienionych trzech województwach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Teraz jesteśmy w trakcie informowania żołnierzy, że taka sytuacja może wystąpić (...) i żeby byli gotowi do natychmiastowego stawienia się w jednostkach – powiedział Pękala. Dotyczy to 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej, 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz jednego batalionu w Opolu, który obecnie jest w trakcie tworzenia.
WOT gotowy, żeby działać
Rzecznik MON Janusz Sejmej w rozmowie z PAP przekazał, że wytyczne dotyczące monitorowania sytuacji w tych trzech regionach pochodzą już od pewnego czasu. Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz utrzymuje kontakt z kierownictwem WOT, co podkreśla zaangażowanie najwyższych władz w koordynowanie działań w odpowiedzi na potencjalne zagrożenie pogodowe.
Plan działań jest przygotowany (...) Wojsko obserwuje sytuację meteorologiczną na Dolnym Śląsku i w sytuacji zagrożenia będzie gotowe do pomocy — dodał Sejmej.
Ta sytuacja pokazuje, jak istotne jest przewidywanie i przygotowywanie się na zmiany pogodowe, zwłaszcza w kontekście potencjalnych zagrożeń naturalnych. Władze i jednostki specjalistyczne, takie jak WOT, podejmują odpowiednie kroki, aby minimalizować ryzyko i zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom zagrożonych obszarów.