Jak informuje Daily Mail, Emma Hancock poznała swoją przyszłą ofiarę, kiedy zastępowała koleżankę po fachu. Nauczycielka zaczęła nagabywać 15-latka przez telefon pod pretekstem prośby o kopię pracy domowej.
Nauczycielka molestowała ucznia. Szokujące kulisy
Już kilka tygodni później Emma Hancock zdołała skłonić swojego ucznia, aby wysłał jej zdjęcie, na którym pozuje bez koszulki. Od tamtego czasu 26-latka i 15-latek wymieniali treści o charakterze jednoznacznie erotycznym. Zaczęli również spotykać się w tajemnicy i współżyć.
Przeczytaj także: Nauczycielka uwiodła ucznia. Jego rodzina jej nie odpuści
Do spotkań nauczycielki i ucznia dochodziło m.in. w trakcie szkolnej przerwy obiadowej. 15-latek odwiedzał klasę, w której aktualnie przebywała Emma Hancock. Aby nikt nie zauważył, co łączy Hancock i chłopca, wchodzili do stojącej w pomieszczeniu szafy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Nauczycielka miała dość niepłatnych nadgodzin w szkole. Oto co zrobiła
Ostatecznie wykorzystywanie ucznia zostało zgłoszone organom ścigania. Ponieważ Emma Hancock jest żoną komendanta miejscowej policji, Alfreda Hancocka, zaistniał konflikt interesów i sprawę przejęli funkcjonariusze z Biura Śledczego Stanu Oklahoma.
Emma Hancock usłyszała już zarzuty. Nauczycielka będzie odpowiadać przed sądem za dwukrotne nakłanianie do zachowań seksualnych lub komunikowania się z nieletnimi przy użyciu technologii, a także dwa zarzuty lubieżnych lub nieprzyzwoitych czynów wobec dziecka poniżej 16. roku życia.
Przeczytaj także: Skandal na Podlasiu. 14-letni uczeń ofiarą 35-letniej nauczycielki
To nie koniec konsekwencji, jakie spotkały Emmę Hancock. 26-latka została również zwolniona z pracy. Obecnie przebywa na wolności, ponieważ wyszła z aresztu po uiszczeniu kaucji.