Igor Girkin, znany też pod pseudonimem Striełkow, od lipca siedzi w moskiewskim więzieniu Lefortowo i szybko na wolność nie wyjdzie. O ile w ogóle wyjdzie, bo jako wróg Władimira Putina lekkiego życia za kratami mieć nie będzie. O byłego agenta FSB i separatystę, który pomagał w 2014 roku destabilizować Ukrainę, walczy żona.
To właśnie Mirosława Reginska w lipcu informowała, że służby weszły do ich mieszkania i aresztowały Igora Girkina, który został "wywieziony w nieznanym kierunku". To ona alarmowała, że stan jego zdrowia za kratami się pogorszy. Zdradziła mediom niedawno, że doszło do fatalnej pomyłki.
Teraz Reginska zdecydowała się na desperacki krok i napisała do Władimira Putina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje telewizja Biełsat, powołując się na rosyjskie źródła, Mirosława Reginska wystosowała pismo do prezydenta Rosji, w którym poprosiła, aby jej męża traktowano w więzieniu "sprawiedliwie i zgodnie z prawem". Miała o to spore obawy, gdy terrorysta trafił do furgonetki więziennej wraz z ukraińskimi jeńcami. I najadł się strachu.
Rosjanie oczywiście szybko przyznali, że to była pomyłka, ale już nie takie pomyłki w Moskwie kończyły się tragediami. A Igor Girkin chciałby startować w 2024 roku w wyborach prezydenckich, życia za kratami sobie nie wyobraża i zamierza wyjść z więzienia. Oskarżony jest o ekstremizm, w kraju stał się idolem ultranacjonalistów.
Co ciekawe, na pismo odpowiedziały władze FSB. Prośba Mirosławy Reginskiej "ma zostać uwzględniona" przez śledczych, którzy zajmują się Igorem Girkinem. Co to może oznaczać? Nie wiadomo.
Kim jest Igor Girkin ps. Striełkow?
Były agent FSB był dowódcą sił prorosyjskich separatystów w Donbasie latem 2014 roku, gdy zestrzelono samolot Malaysia Airlines. 17 lipca 2014 roku w pobliżu wsi Hrabowe w obwodzie donieckim Rosjanie ostrzelali za pomocą systemu 9K37 BUK samolot MH17, który runął na ziemię. Zginęło 298 osób, w większości obywateli Holandii.
W Holandii Girkin został zaocznie skazany za terrorystyczny atak na dożywocie. W Ukrainie grozi mu kara śmierci, są dowody na to, że torturował i zabijał żołnierzy złapanych przez Rosjan. Ściga go Trybunał Karny w Hadze. Długo był wziętym komentatorem inwazji na Ukrainę i występował w mediach w roli eksperta. Aż postawił się Władimirowi Putinowi.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.