Zostawił w lesie kartkę z informacją. Leśnicy nie kryją oburzenia

Na terenie podwarszawskiego Nadleśnictwa Chojnów doszło do niecodziennego aktu wandalizmu. Sprawca powiadomił leśników o przykrej niespodziance za pomocą listu.

Leśniczy leśnictwa Podkowa Leśna zauważył, że do jednej ze sztuk drewna przygotowanego do wywozu nieznany sprawca przyczepił kartki z informacją dla nadleśnictwa. Leśniczy leśnictwa Podkowa Leśna zauważył, że do jednej ze sztuk drewna przygotowanego do wywozu nieznany sprawca przyczepił kartki z informacją dla nadleśnictwa.
Źródło zdjęć: © lasy.gov.pl

We wtorek 25 stycznia w godzinach południowych pracownik leśnictwa Podkowa Leśna zauważył, że do jednej ze sztuk drewna przygotowanego do wywozu nieznany sprawca przyczepił kartki z informacją dla nadleśnictwa. Oprócz niecenzuralnych słów, na jednej z kart znajdowała się informacja, że w drewno zostało wbitych kilkadziesiąt gwoździ.

Dokładne oględziny oraz badanie z użyciem wykrywacza metali przeprowadzone przez leśników potwierdziły, że gwoździe zostały wbite w kłodę dębową, dłużycę świerkową oraz drewno olchowe leżące w stosie.

- Sprawca posłużył się długimi na ok. 10 cali, dość cienkimi gwoźdźmi o wąskich łbach, co dodatkowo utrudnia ich zauważenie - relacjonuje leśnik.

Warto podkreślić, że obecność metalowych elementów w drewnie nie tylko znacząco obniża jego wartość, ale przede wszystkim ogranicza możliwości jego wykorzystania. Dla przykładu - uszkodzone drewno dębowe mogło posłużyć jako materiał do budowy domu czy mebli - podkreśla leśnik.

W ten sposób zmagazynowany w nim węgiel, pochodzący z atmosfery, zostałby wyłączony z obiegu na dziesiątki lat. Obecnie, ze względu na obecność metalu i uszkodzenia nią powodowane drewno nadaje się wyłącznie na opał, a co za tym idzie, zmagazynowany w nim węgiel zostanie uwolniony do atmosfery w przeciągu najbliższych kilku lat. Z komunikatu nadleśnictwa można wywnioskować, że sprawca uważał swoje działanie za walkę z niszczeniem środowiska naturalnego.

Sprawa została zgłoszona na policję, odpowiednie kroki podejmie również Straż Leśna - informuje Nadleśnictwo Chojnów.

Leśnicy podkreślają, że szczególnie niepokoi ich bezrefleksyjne nawoływanie do podobnych działań w internecie. Jednocześnie przestrzegają, że wszelkie akty wandalizmu będą zgłaszane do odpowiednich służb, a ich sprawcy zostaną ukarani. "Takie działania w żaden sposób nie przyczynią się do ochrony walorów przyrodniczych lasu, a tylko utrudnią dialog prowadzony przez leśników ze stroną społeczną".

Ogromny rekin w Indiach. Plażowicze nie kryli zaskoczenia widokiem bestii

Wybrane dla Ciebie
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać