Nauczycielka wezwała policję. 20-latek i 14-latek bawili się pod szkołą

20-letni mężczyzna na terenie szkoły w gminie Dubiecko (woj. podkarpackie) urządził swojemu znajomemu kulig. Do samochodu, na lince holowniczej, podpiął oponę i ciągnął na niej 14-latka. Kierowcy audi został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. złotych.

Zdjęcie ilustracyjne. Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Pixabay

W poniedziałek 24 stycznia przed godz. 15, dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie, że na terenie jednej ze szkół w gminie Dubiecko, młody mężczyzna, na oponie podpiętej do samochodu, wozi nastolatka. Na miejsce natychmiast skierowano patrol z Komisariatu Policji w Dubiecku.

Policjanci ustalili, że 20-letni mężczyzna wjechał audi na teren szkoły, podpiął oponę linką holowniczą do swojego auta i urządził kulig 14-letniemu znajomemu. Całą sytuację zauważyła z okna nauczycielka.

Kobieta zawiadomiła policję. Powiedziała, że kiedy kierowca wszedł w zakręt, chłopiec spadł z opony, uderzając w murek. Na szczęście 14-latek nie odniósł obrażeń i nie potrzebował pomocy medycznej. Został oddany pod opiekę rodziców.

Ta forma rozrywki dla kierującego audi skończyła się wysoką grzywną. Za stworzenie zagrożenia dla bezpieczeństwa innych osób poza drogą publiczną, policjanci nałożyli na niego mandat w wysokości 2500 złotych.

Policjanci przypominają, że taka zabawa może skończyć się poważnymi obrażeniami, a nawet śmiercią. Wystarczy chwila nieuwagi, zbyt duża prędkość, gwałtowne hamowanie, niewidoczna nierówność - kamień czy konar drzewa ukryty pod śniegiem, żeby doszło do tragedii, której nie da się już cofnąć.

Apelujemy zatem o rozwagę i przypominamy, że w wielu przypadkach to my sami stanowimy o swoim bezpieczeństwie apelują policjanci.

Michał Kołodziejczak inwigilowany Pegasusem. Posłanka apeluje do wyborców PiS

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami