Na trasie drogi ekspresowej S8 w kierunku Poznania na Mazowszu doszło do nietypowego i niebezpiecznego zdarzenia. Osoba prowadząca psa przemieszczała się nitką tranzytową w kierunku Marek, stwarzając poważne zagrożenie dla ruchu drogowego.
Nagranie tego incydentu zostało udostępnione na profilu Reporter Miejski na Facebooku, wywołując falę szoku i oburzenia wśród internautów.
Przeczytaj także: Wjechał w rowerzystkę na pasach. Przerażające nagranie
Na filmie, który dostarczył kierowca autobusu MZA, widać osobę z psem poruszającą się po trasie przeznaczonej wyłącznie dla pojazdów mechanicznych. Takie zachowanie mogło doprowadzić do poważnych wypadków, narażając na niebezpieczeństwo innych kierowców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci nie szczędzili krytyki pod adresem pieszego, komentując jego skrajną nieodpowiedzialność. Niektórzy sugerowali nawet, że być może ma on problemy natury psychicznej.
W tym przypadku zakładam, że może ta osoba była chora i nie wiedziała gdzie jest. Na całym tym odcinku jest zawsze taki kipisz, że nie ma bata żeby świadomie wejść - napisała internautka.
To był performens. Tam zawsze jest korek i facet pewnie chciał pokazać, że niby ekspresówka, a nawet spacerowym tempem i z postojami na obsikiwanie słupków wszystkich wyprzedzi - dodał inny komentujący.
Biedny pies, żeby w takie miejsce trafić.... - zwrócił uwagę następny internauta.
Policja została poinformowana o zdarzeniu. Tego rodzaju incydenty podkreślają konieczność zachowania rozwagi i przestrzegania przepisów ruchu drogowego, aby uniknąć potencjalnych tragedii.
Przeczytaj również: Jacek Jaworek odnaleziony? Prokuratura zabiera głos
Jaki mandat za chodzenie po drodze ekspresowej? Portal autoswiat.pl podaje, że za naruszenie przepisów związanych z ruchem pieszych trzeba liczyć się z mandatem w wysokości od 50 zł do nawet 2 tys. zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.