Zrobiło się o nim głośno, gdy zaczął pokazywać swoje "prace"

O pewnym mężczyźnie zrobiło się bardzo głośno. Strasznie irytowały go dziury w jezdni, więc postanowił działać. Nie sądził jednak, że jego misję "łatania" dziur będą śledziły tysiące ludzi.

Źródło zdjęć: © Instagram

Harry Smith-Haggett jest projektantem krajobrazu i zrobiło się o nim głośno na Tik Toku, gdy zaczął pokazywać swoje "prace". Anglik miał już dość omijania dziur w jezdni w swojej okolicy i wziął sprawy w swoje ręce. Postanowił "naprawić" je w nietuzinkowy sposób, ale jednocześnie bardzo nagłośnił problem.

Otóż w miejsca dziur... posadził kwiatki. Nie sądził jednak, że stanie się to tak popularne, więc zaczął kontynuować swoją misję w innych miejscach. 23-latek zakłada kamizelkę odblaskową, kupuje ziemię ogrodową oraz kwiaty i rusza "naprawiać" drogi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"W Polskę na weekend". Polski biegun piękna. Suwalszczyzna potafi oczarować

Na Tik Toku obserwuje go już blisko 50 tysięcy osób. Otrzymuje setki komentarzy od internautów, którzy chwalą go za pomysłowość i nietuzinkowy sposób zwrócenia uwagi na dziury w jezdni. Jak sam przyznaje, pomimo bycia projektantem krajobrazu, nie miał żadnego doświadczenia w ogrodnictwie, zanim wpadł na ten pomysł.

Stwierdziłem, że zasadzę jakieś rośliny i pomyślałam: 'wow, podobało mi się, zrobię to jeszcze raz'. Zaczęły pojawiać się jakieś wyświetlenia [na TikToku] i uznałem, że to genialne - przyznał na łamach "Daily Star".

Teraz ludzie wysyłają mu adresy, gdzie warto przyjechać i posadzić rośliny. - Jeśli warto zasadzić, to robię to, a jeśli nie, to po prostu jadę do kolejnej dziury - tłumaczy.

Zdaniem Harry'ego "dziury są wszędzie". W zeszłym roku w Wielkiej Brytanii zgłoszono ponad 400 tys. dziur w drogach, a koszt ich naprawienia oszacowano na blisko pół miliarda funtów.

Robię to z własnych pieniędzy. Wszyscy się uśmiechają, gdy widzą mnie. To jest już w samo sobie misją, widzieć szczęśliwych ludzi - podsumował.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej