Zrywał plakaty wyborcze. Nagrali go. Może trafić do aresztu

Mężczyzna, który zrywał plakaty wyborcze w Gdańsku, może mieć duże problemy. 57-latek został nagrany, jak usuwa materiały kandydatów wzdłuż torowiska tramwajowego. Sprawca nagrywał swoje "wyczyny" telefonem komórkowym. Teraz grozi mu nawet kara ograniczenia wolności.

Sprawca zniszczenia banerów wyborczych może trafić do aresztuSprawca zniszczenia banerów wyborczych może trafić do aresztu
Źródło zdjęć: © Facebook | Straż Miejska w Gdańsku
Marcin Lewicki

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę (z 25 na 26 kwietnia). Operator monitoringu wizyjnego w Komisariacie Policji III zauważył, że starszy mężczyzna usuwa banery wyborcze jednego z kandydatów.

Usuwał banery z barierek wzdłuż alei Grunwaldzkiej oraz torowiska tramwajowego, a następnie kładł je na ziemi. Swoje poczynania dodatkowo dokumentował telefonem. O zdarzeniu natychmiast został powiadomiony oficer dyżurny. Po kilkunastu minutach wandal był już w rękach policjantów - przekazali na swoim profilu na Facebooku przedstawiciele gdańskiej straży miejskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Banery wyborcze zaśmiecają ulice. Kandydaci łamią prawo

Teraz sprawca zdarzenia może mieć ogromne problemy. Jego sprawą zajmie się sąd. 57-latek może zostać ukarany karą aresztu lub mandatem w wysokości do nawet 5000 zł.

Według prawa, banery wyborcze podlegają ochronie w czasie trwania kampanii wyborczej, od momentu jej rozpoczęcia, do oficjalnego zakończenia głosowania. Ich zrywanie lub niszczenie wiąże się z surowymi konsekwencjami. Nie wolno też zamalowywać plakatów banerami innych kandydatów, a także przerabiać ich.

W przypadku, gdyby sprawca spowodował straty o dużej wartości, przekraczające 800 zł, odpowiadałby za swój czyn także karnie. Tego typu zniszczenia to już przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"