Do zdarzenia doszło w nocy z soboty 5 sierpnia na niedzielę 6 sierpnia. Oficer dyżurny KMP w Olsztynie otrzymał informację o zdarzeniu, do którego doszło na Moście Jana Nepomucena. Na miejsce wezwano także pogotowie.
Na moście doszło do brutalnego pobicia, po którym agresor podniósł bezwładnego pokrzywdzonego i przerzucił go przez barierkę mostu do rzeki. Wszystkiemu przyglądał się z boku znajomy agresora, scenę nagrała też grupa rozbawionych mężczyzn.
Pokrzywdzony 43-latek mimo doznanych obrażeń ciała, wydostał się na brzeg o własnych siłach. Drugi z mężczyzn oddalił się z miejsca przed przyjazdem policjantów. Funkcjonariusze ustalili jego tożsamość. Okazał się nim 37-latek - przekazuje olsztyńska policja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
43-latek nie zamierzał składać zawiadomienia w tej sprawie. Policja zajęła się jednak sprawą i zapoznała się nie tylko z zeznaniami świadków, ale z opublikowanym w mediach materiałem filmowym. Na podstawie zebranego materiału dowodowego 37-latkowi postawiono zarzut usiłowania zabójstwa.
Czytaj także: Motorówką wbił się w łódź i zabił płynącą nią kobietę. "Cały czas był rozproszony przez telefon"
Dzięki intensywnej pracy olsztyńskich funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością p-ko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie nadzorowanych przez Prokuraturę Rejonową Olsztyn Północ, na podstawie zebranego materiału dowodowego 37-latek został zatrzymany i w środę (09.08.2023 r.) usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa w zamiarze ewentualnym.
Prokuratura Rejonowa Olsztyn Północ zawnioskowała o areszt tymczasowy. W czwartek 10 sierpnia Sąd Rejonowy w Olsztynie, przychylił się do tego wniosku i zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie może teraz grozić kara pozbawienia wolności nawet do 25 lat albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.