Na opublikowanym w mediach społecznościowych filmiku widać jak potężne zwierzę nic nie robiąc sobie z mijających go samochodów dostojnie kroczy w stronę zabudowań. Żubr spokojnie przystaje na przejściu dla pieszych i grzecznie pozuje ciekawskim przechodniom filmującym zdarzenie.
Filmik ze zdarzenia robi furorę w sieci, a komentujący prześcigają się w żartach na jego temat.
Może konkurencja z Żubra wysłała szpiega po recepturę? - żartuje jeden z internautów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
A sam autor dodaje, że być może zwierzę właśnie wybiera się na piwo do położonego nieopodal browaru. Sytuację zmienia jednak nieoczekiwany przyjazd policji. Na filmie widać jak radiowóz podjeżdża i zatrzymuje się na chodniku dokładnie na wprost zwierzęcia.
Czytaj także: Chwycił za telefon. Oto kogo zobaczył w Bieszczadach
Żubr na pierwszy rzut oka zdaje się niewiele robić sobie z wizyty patrolu, w końcu jednak pokornie wycofuje się na widok funkcjonariuszy i jakby nigdy nic cofa się od ulicy Warszawskiej, na której rozgrywa się całe zdarzenie.
Żubr stał na przejściu dla pieszych. Obeszło się bez legitymowania
Obeszło się bez legitymowania - pisze ktoś w komentarzach pod postem, a ktoś inny zauważa, że Król Puszczy zachował się niezwykle kulturalnie, bo wbrew wielu innym użytkownikom ruchu po pierwsze chciała przejść na pasach, a poza tym pokornie przyjął studzącą nieco jego zamiary wizytę policji.
Wysyp komentarzy pod filmem nie pozostawia jednak żadnych wątpliwości, że skojarzenia z Królem Puszczy są w większości podobne:
"Ciągnie żubra do żubra. I jak grzecznie czekał na zielone światło" - pisze ktoś w sieci, a inna osoba dodaje: "Jednak nawet żubry czują respekt do Policji".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.