Zdarzenie miało miejsce na osiedlu Warpie w Będzinie. "Właściciel psa rasy yorkshire terrier, wchodząc do sklepu, pozostawił swojego pupila na ulicy. Po chwili, gdy mężczyzna z zakupami opuścił sklep, okazało się, że pies 'zniknął'" - czytamy na stronie internetowej śląskiej policji.
Na niewiele zdały się poszukiwania czworonożnego przyjaciela, dlatego właściciel postanowił zgłosić sprawę będzińskim stróżom prawa - przekazano.
Będzin. Sprawna akcja policjantów
Mundurowi błyskawicznie ustalili, że w pobliżu miejsca zdarzenia znajduje się kamera monitoringu. Po przejrzeniu nagrań okazało się, że yorka ukradł mężczyzna, który tamtędy przechodził.
Będzińscy kryminalni ustalili personalia i zatrzymali 44-letniego mieszkańca Będzina. Odnaleziony przez policjantów w mieszkaniu pies wrócił już do swojego właściciela - donoszą policjanci.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, do czego się przyznał. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.