Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Zupełnie nadzy migranci na granicy UE. Prawie sto osób bez ubrań

297

Funkcjonariusze greckiej policji nie wierzyli własnym oczom, gdy dotarli na granicę oddzielającą ich kraj od Turcji. Na miejscu zastali prawie stu zupełnie nagich mężczyzn, niektórych z obrażeniami. Okazało się, że byli to nielegalni migranci.

Zupełnie nadzy migranci na granicy UE. Prawie sto osób bez ubrań
Greccy policjanci uratowali grupę nielegalnych migrantów. Było ich aż 92 - zdj. ilustracyjne (Getty Images, Nicolas Economou/NurPhoto)

Jak donosi Reuters, w chwili odnalezienia nielegalni migranci znajdowali się na północnej granicy Grecji z Turcją. Przebiega ona na rzece Evros. Jak wynika z pierwszych ustaleń śledczych, mężczyźni dostali się na teren Grecji na gumowych pontonach. dochodzenie prowadzą greccy policjanci oraz urzędnicy z unijnej agencji granicznej Frontex.

Przygraniczni policjanci znaleźli 92 nielegalnych migrantów, bez ubrań, z których niektórzy doznali obrażeń na ciele — czytamy w oficjalnym oświadczeniu greckiej policji.

Nadzy migranci na granicy grecko-tureckiej

Nie jest jasne, w jakich okolicznościach mężczyźni stracili ubrania. Głos na temat zdarzenia postanowił zabrać Notis Mitarachi. Grecki minister ds. migracji w ostrych słowach skrytykował na Twitterze sposób traktowania takich ludzi przez tureckie służby.

Zachowanie Turcji wobec 92 migrantów, których dziś uratowaliśmy na granicy, to hańba dla cywilizacji. Oczekujemy, że Ankara zbada ten incydent i wreszcie zacznie chronić swoje granice z UE — napisał Notis Mitarachi na Twitterze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Beznadziejna sytuacja migrantów na Białorusi. ''Nie mieliśmy pojęcia, jak to naprawdę będzie''

Władze Turcji na razie oficjalnie nie odniosły się do oskarżeń parlamentarzysty. Grecka granica przeżywała największe "oblężenie" nielegalnych migrantów w trakcie europejskiego kryzysu migracyjnego w 2015 i 2016 roku. Wówczas przewinęły się przez nią miliony uciekinierów — głównie z Syrii, Iraku oraz Afganistanu — dla których pierwszym przystankiem zwykle była Turcja.

W 2016 roku turecki rząd podpisał z Unią Europejską dedykowaną umowę. Na jej mocy zobowiązywał się do powstrzymywania napływu nielegalnych migrantów, w zamian przyjmując miliardy euro na cele pomocowe. Grecja regularnie kieruje do Ankary apele o przestrzeganie tych postanowień.

Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić