Chadecki blok CDU/CSU triumfował w przedterminowych wyborach do Bundestagu, zdobywając 28,6 proc. głosów - wynika ze wstępnych oficjalnych danych, opublikowanych przez niemiecką komisję wyborczą. Tomasz Strykowski, członek komisji ekspertów ds. międzynarodowych w Radzie Gospodarczej CDU, podkreśla, że to wynik, który daje Polsce możliwość nawiązania nowych relacji z Niemcami, szczególnie w sferze gospodarczej i militarnej.
Strykowski zauważa, że CDU to jedyna partia z jasno określonym programem otwartym na Polskę. Jego zdaniem obecne czynniki zewnętrzne sprzyjają realizacji tego programu w praktyce.
Program został przed wyborami zdefiniowany bardzo konkretnie i teraz piłka będzie po naszej stronie. Czy skorzystamy z tego czy nie? Jeżeli chcemy skorzystać, musimy się w to zaangażować z odrobiną zaufania - ocenił Strykowski w rozmowie z PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyzwania dla nowego niemieckiego rządu
Nowy rząd Niemiec będzie musiał stawić czoła m.in. problemom gospodarczym. Strykowski przewiduje, że w tej kwestii możliwy jest szeroki konsensus, nie tylko wśród partii rządzących, ale także opozycji.
Czytaj także: Kim jest liderka AfD? Zagadkowa sylwetka Alice Weidel
Jest konieczność bardzo głębokich reform i te reformy będą wprowadzane: obniżenie cen energii, drastyczna walka z biurokracją, pewne nowe regulacje podatkowe - wymienia ekspert.
Strykowski podkreśla, że Niemcy nie rozdają już kart w Unii Europejskiej. - "Równie dużo do powiedzenia mają pozostałe kraje" - zaznacza. W jego ocenie impulsy, które wyjdą teraz z Niemiec, będą w UE uwzględniane. "Ale nie sądzę, żeby Niemcom udało się przepchnąć wszystko, o czym marzą" - podsumowuje ekspert.
Wybory w Niemczech
Wyniki niedzielnych wyborów u naszego zachodniego sąsiada wskazują na najwyższą od kilkudziesięciu lat frekwencję. Wyniosła ona 83 proc., co jest najwyższym wynikiem od lat 80. - "Niemcy jako społeczeństwo nadal są demokratyczne" - zauważa Strykowski. W jego ocenie wysoki wynik AfD ( 20,8 proc.) to efekt frustracji społecznej, ale jeśli nowy rząd poprawi sytuację gospodarczą, czy uspokoi tematy związane z migracją, notowania tej partii mogą spaść.
Zwycięstwo chadecji to nie tylko szansa dla Polski, ale także wyzwanie dla nowego rządu Niemiec, który musi sprostać oczekiwaniom społecznym i gospodarczym. Jak podkreśla Strykowski, kluczowe będzie, czy Niemcy stworzą silną koalicję, zdolną do podejmowania odważnych decyzji.